Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Historia pałacu w Brunowie. Piękny i wyjątkowy obiekt z doskonale wypielęgnowanym ogrodem!

MAK
fotopolska.eu
Wyjątkowo urokliwy i elegancki pałac we wsi Brunów nieopodal Lwówka Śląskiego to dzieło z XV wieku (pierwsza wzmianka o istnieniu w Brunowie dworu). Dystyngowana budowla przyciąga swym wdziękiem, a ogród w stylu angielskim, zadowoli nawet najbardziej krytycznych klientów.

Pałac to także przykład doskonałej inwestycji i traktowania zabytku z należytym mu szacunkiem. Dziś wewnątrz pałacu mieści się strefa wellness & SPA, kawiarnia, bar, restauracja oraz pokoje hotelowe. Turyści są zachwyceni tym niezwykle soczystym owocem dolnego śląska, zwłaszcza, że nie trzeba patrzeć na niego z żalem i myślą o nieuchronnym upadku jego świetności.
Pałac Brunów to zabytkowy kompleks, na który składają się trzy budowle: Pałac, Oficyna i Powozownia. Wszystko to otoczone doskonale wypielęgnowanym ogrodem.
Pierwotna rola dzisiejszego pałacu to najprawdopodobniej obronna w formie wieży rycerskiej. Zbliżona kształtem do zachowanych w okolicy wież mieszkalnych. Dwór w tym czasie należał do majętnego i znanego śląskiego rodu Zedlitz i pozostawał w jego posiadaniu do 1740 roku. Wówczas to właścicielem został Bernard von Schmettau. W tym czasie stary dwór został przebudowany w dwupiętrowy pałac w stylu barokowym, na planie kwadratu. Bernard von Schmettau założył również folwark oraz wybudował dwór dla zarządcy majątku.
Od 1750 roku do 1786 roku pałac był własnością barona Filipa Hermanna von Sonnenburg, który postanowił sprzedać w 1787 roku, czyli trzydzieści siedem lat po sławetnym właścicielu Schmettau, piękny pałac Krzysztofowi i Erneście von Schweinitz.
Niestety długo nie nacieszyli się nowo nadanym, barokowym stylem. Niespełna trzy tygodnie po nabyciu majątku, w pałacu wybuchł pożar, trawiące płomienie z zachłannością pochłonęły odrestaurowany pałac… W czasie okrutnego nieszczęścia spłonęły wszystkie zabudowania.
Niezłomni Schweinitzowie bez wahania postanowili podarować temu miejscu drugie, lepsze życie. Po konsultacjach doszli do porozumienia, którego efektem stał się wzniesiony nowy neobarokowy, dwukondygnacyjny pałac rezydencki. Odbudowę powierzono dwóm, niezwykle utalentowanym i docenianym śląskim architektom: Mohrensbergowi i Scholtzowi. Rezydencja była gotowa w 1789 roku, czyli dwa lata po ognistej tragedii.
Kolejną właścicielką była Senden von Schwienitz, a od 1838 roku rodzina Cottenetów, która energiczne przystąpiła do rozbudowy założenia pałacowego w typowym dla XIX wieku stylu historyzmu. Powstały wówczas stajnia z powozownią, park z kaplicą rodzinną, fontanna, kordegarda czy młyn wodny. Na ścianie szczytowej stajni umieszczono herb rodziny Cottenet. W latach 1900-1901 pałac ponownie przebudowano, tym razem w stylu klasycystycznym, powstało wówczas skrzydło południowe pałacu wraz z oranżerią i ośmioboczną wieżą. Pałac został pokryty dwuspadowym dachem z naczółkami. Wnętrze pałacu przebudowano w dwu- i trzytraktowe, a miejscami użyto secesyjnej dekoracji.
Choć pałac był własnością rodu do 1945 roku, to w latach 30 XX wieku rezydencja została przejęta na szkołę sportową Hitlerjugend, a następnie stała się własnością nazistów. Zaraz po zakończeniu II wojny światowej pałac wraz z zabudowaniami został ogołocony z wyposażenia i częściowo zniszczony. Jak w przypadku większości dóbr na Dolnym Śląsku, pałac po wojnie został poddany trudnej próbie, czyli licznym dewastacjom, ale na szczęście ten niesamowity zabytek udało się uratować.
Po przejęciu go i zabezpieczeniu przez Skarb Państwa, został otwarty tam ośrodek kolonijny Rejonu Dróg Publicznych.
W 2004 r. pałac stał się własnością rodziny Rzeźwickich, która stworzyła w nim przytulny hotel. Odrestaurowany i oddany do użytku, cieszy zarówno turystów, regionalistów, jak i całą lokalną społeczność.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgorzelec.naszemiasto.pl Nasze Miasto