Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Legnica: To była ojcowska miłość? Oskarżony o pedofilię i kazirodztwo!

MSZ
Legnica: To była ojcowska miłość? Oskarżony o pedofilię i kazirodztwo!
Legnica: To była ojcowska miłość? Oskarżony o pedofilię i kazirodztwo! fot. archiwum polskapresse
Legnica: To była ojcowska miłość? Oskarżony o pedofilię i kazirodztwo! Przez siedem długich lat molestował własne dzieci: córkę i syna A Po latach odpowie za kazirodztwo przed obliczem sądu

Legnica: To była ojcowska miłość? Oskarżony o pedofilię i kazirodztwo!

Czasem przeszłość bywa trudna. Czasami nie pozwala nam spać spokojnie i powraca w sennych koszmarach. Często trwa to latami i nie pozwala odnaleźć się w codziennym życiu.
Takie trudne wspomnienia męczyły naszego bohatera przez kilka lat, zanim zdobył się na odwagę, by wreszcie powiedzieć dość.

Żeby zgłębić tę tragedię musimy cofnąć się w czasie o 18 lat. Bowiem właśnie w latach 1996 - 2003 32-letni dziś mężczyzna przeżył koszmar, który pozostawił piętno na całym dotychczasowym życiu.

Wówczas młody człowiek, 14-latek mieszkał w Legnicy z rodzicami i starszą przyrodnią siostrą. To właśnie w 1996 roku ojciec chłopca w rodzinnym domu, w obecności koleżanki z dzieciństwa, po raz pierwszy dopuścił się czynności seksualnych na synu.

- Początkowe zmuszanie do wykonania lub poddania się wykonaniu tzw. innych czynności seksualnych przerodziło się w doprowadzanie do obcowania płciowego - tłumaczy okoliczności Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowe w Legnicy.

44-letni ojciec dla dwójki dzieci nie stosował wobec chłopaka gróźb, ani przemocy. Szantażował go emocjonalnie, nastawiał przeciwko matce. Wmawiał dojrzewającemu nastolatkowi, że matka nigdy go nie chciała. Jeżeli ten odmawiał, kazał mu w zamian za siebie przyprowadzić kolegę. Mimo odmów zawsze potrafił osiągnąć cel.

Trwający siedem lat proceder mścił się na 32-latku jeszcze długi czas. A wyrodny ojciec, nawet gdy zaprzestał molestować seksualnie syna, nie przerwał emocjonalnych tortur. Wielokrotnie upokarzał syna przed kobietami, z którymi ten próbował układać sobie dorosłe życie, zdradzając im fakt pożycia z synem. Wciąż na nowo rozdrapywał bolesne wspomnienia, które syn próbował wymazać z pamięci.

Legnica: To była ojcowska miłość? Oskarżony o pedofilię i kazirodztwo!

W roku 2008, pięć lat od czasu zaprzestania molestowania syna, dziś 62-letni oskarżony trafił przed oblicze sprawiedliwości po raz pierwszy.

Obciążające gwałciciela zeznania złożyła przed sądem jego pasierbica. W latach 1992-1996 sama stała się ofiarą i seksualną zabawką ojczyma.

Siostra dopiero po latach dowiedziała się od partnerki poszkodowanego, że ojciec wykorzystywał seksualnie jej przyrodniego brata. To był dla niej szok, który obudził bolesne wspomnienia. - Wykorzystywana przez ojca często godziła się na to, aby uchronić brata, gdyż ojciec niejednokrotnie straszył ją, że jak nie ona to będzie to jej brat - relacjonuje zeznania kobiety rzeczniczka legnickiej prokuratury.

- W czasie postępowania zainicjowanego w 2008 r. przez o rok starszą przyrodnią siostrę, pokrzywdzony na prośbę ojca poszkodowany odmówił jako osoba najbliższa złożenia niekorzystnych dla niego zeznań - mówi Liliana Łukasiewicz.

Między innymi z braku świadków, oskarżony skazany został jedynie na cztery lata więzienia. Po odwołaniu karę zmniejszono do lat trzech. Mężczyzna opuścił zakład karny po 17 miesiącach z uwagi na zły stan zdrowia.

Teraz, zaledwie cztery lata przed upływem okresu karalności przestępstwa 62-latek znów usłyszał zarzuty. Prokurator oskarżył go o kazirodztwo i pedofilię na szkodę syna.

Mężczyzna nie przyznał się do winy. Podczas przesłuchania zaprzeczał i oskarżał własnego syna, że mówi to tylko z zemsty, że mści się za pewne sprawy finansowe, które ich poróżniły.

Jednak nikt mu nie uwierzył. - Powołany w sprawie psycholog stwierdził jednak, że zeznania pokrzywdzonego uznać należy za szczere i spontaniczne - komentuje sprawę Liliana Łukasiewicz. - Potwierdzili je też inni przesłuchani w śledztwie świadkowie - dodaje rzeczniczka Prokuratury Okręgowej.

Legniczanin za pedofilię i kazirodztwo może trafić za kraty na 12 lat. Minimalna kara to 2 lata pozbawienia wolności.

Legnica: To była ojcowska miłość? Oskarżony o pedofilię i kazirodztwo!

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto