Śmierć w ogniu - Kolejni młodzi ludzie giną na drogach

Adam i Emil mieli marzenia. Życie stało przed nimi otworem. Wszystko zniweczył ułamek sekundy, kiedy wjechali w murowany mostek w Krzyżowej. Ich auto wpadło na pobocze, koziołkowało i zapaliło się. Obaj zginęli na miejscu

Dwudziestotrzyletni Adam P. pochodził z Żerkowic, małej miejscowości położonej na trasie Lwówek Śląski – Bolesławiec. Przez ostatnie trzy miesiące pracował w Wielkiej Brytanii. Zatrudnienie znalazł w stadninie koni. Tam zarobił sporo pieniędzy (jak na polskie warunki) i po powrocie do kraju kupił sobie samochód – opla vectrę.
Tego samego dnia jeździł wieczorem razem z kolegą, 25-letnim Emilem. Do tragedii doszło o północy. Kiedy przejeżdżali przez Krzyżową (gm. Gromadka) ich auto wjechało w murowany mostek, później wpadło na pobocze, przekoziołkowało i stanęło w płomieniach. Obaj zginęli na miejscu. Zostali pochowani w ubiegłym tygodniu; Adam spoczął na cmentarzu w Żerkowicach, a Emil w Kraśniku.
– Znałem Adama od urodzenia. Był świetnym kolegą. Interesowała go motoryzacja – opowiada Piotrek z Żerkowic.
Drogowa śmierć zebrała swoje kolejne żniwo. Tylko w sierpniu doszło do kilku wypadków w regionie jeleniogórskim, w których zginęli młodzi ludzie.
– W ciągu ostatnich czterech lat w wypadkach samochodowych zginęło moich sześciu kolegów. To zatrważające i każe się zastanowić, dlaczego tak się dzieje – mówi Piotrek.
– Jest kilka przyczyn takiej sytuacji. Młodzi kierowcy pędzą jak wariaci, nie mają doświadczenia i nierzadko po alkoholu wracają z imprez. To wszystko prowadzi najkrótszą drogą do tragedii – mówi Edyta Bagrowska z jeleniogórskiej policji. •

Giną hurtem
Można powiedzieć, że nad okolicami powiatu lwóweckiego zawisło fatum. Pobocza usiane są przydrożnymi krzyżami. Przed dwoma laty w Uboczu w aucie zginęła czwórka pasażerów. Rok temu nieopodal Brunowa zginęło dwóch młodzieńców. W tym roku w Rząsinach śmierć zabrała trzech młodych ludzi, a we Włodzicach w dwóch wypadkach zginęło czterech dwudziestokilkulatków.
Ministerstwo transportu planuje zaostrzenie przepisów dla młodych kierowców, którzy spowodują wypadek i będą ponownie zdawać egzamin na prawo jazdy. Celem zmian jest doprowadzenie do zmniejszenia liczby wypadków z udziałem młodych kierowców.