200 krajów, jeden cel. "Nie" dla przemocy. Happening również w Szczecinie [wideo]

Treningi odbywają się w każdą niedzielę o godz. 12 w Sports Factory przy ul. Korzeniowskiego 2. Wstęp wolny.

- Akcja Nazywam się Miliard, czyli One Billion Rising Poland po raz kolejny jest organizowana w Polsce przez Fundację Feminoteka - mówi Bogna Czałczyńska, prezeska Fundacji Czas Dialogu, Stowarzyszenie Kongres Kobiet. - Rozgrywa się w 200 krajach już czwarty raz. Co trzecia z nas w ciągu swojego życia będzie zgwałcona lub molestowana. Takich kobiet na całym świecie jest miliard. Stąd nazwa akcji. Od wielu lat środowiska kobiece, feministyczne, które zajmowały się przemocą, w różny sposób próbowały ten temat nagłośnić, ale było to mało skuteczne. Inicjatorka akcji Eve Ensler stwierdziła, że trzeba pokazać, że problem nie dotyczy tylko kobiet, które źle wybrały, czy trafiły na drania, gdyż dotyczy on aż miliona kobiet. Postanowiła z manifestem wyjść na ulicę. W pierwszym roku w Polsce zatańczyło 30 miast. Dziś oprócz tańca prowadzimy kampanię edukacyjną, informacyjną. Organizujemy debaty, warsztaty. Informacji można szukać na stronie internetowej Feminoteki.

Jeśli ktoś nie może uczestniczyć w treningach na stronie internetowej feminoteka.pl znajdzie instruktaż do nauki tańca w domu. Wtedy wystarczy przyjść tylko na finał 14 lutego.

- Bardzo mało mówi się o przemocy. Nie zdajemy sobie też sprawy, że może ona mieć różne odmiany - zauważa Izabella Orzechowska, psycholog, psychoterapeutka, uczestniczka akcji. - Może być psychiczna, intelektualna, ekonomiczna. Może kobiety, które wstydziły się do tej pory dołączyć do nas, wreszcie o siebie zawalczą.