Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Była w ciąży, gdy odebrał jej życie. Zbigniewowi K. grozi dożywocie

MSZ
Była w ciąży, gdy odebrał jej życie. Zbigniewowi K. grozi dożywocie
Była w ciąży, gdy odebrał jej życie. Zbigniewowi K. grozi dożywocie archiwum
Była w ciąży, gdy odebrał jej życie. Zbigniewowi K. grozi dożywocie. Iwonie K. życie odebrał ukochany. Zazdrosny 35-latek udusił ją szalikiem i położył do łóżka. Kobieta była w ciąży

Była w ciąży, gdy odebrał jej życie. Zbigniewowi K. grozi dożywocie

Do Sądu Okręgowego w Legnicy trafił akt oskarżenia przeciwko 35-letniemu Zbigniewowi K. Mężczyzna, który wcześniej był karany za rozbój i uszkodzenie ciała, 17 stycznia 2017 roku udusił swoją konkubinę. Prokurator uznał, że czynu tego 35-latek dopuścił się w zamiarze bezpośrednim.

Nim doszło do tragedii para zajmowała mieszkanie komunalne w Jaworze, które Iwona K. późniejsza ofiara, planowała odremontować. Jednak ich wspólne życie tylko z pozoru zdawało się być sielanką.

Iwona K. nie miała lekko ze swoim konkubentem Zbigniewem K., który był chorobliwie zazdrosny o ukochaną. Mężczyzna był agresywny i często swoją złość wyładowywał na kobiecie.

- Popychał ją, wyzywał, oraz naruszał jej nietykalność cielesną - mówi Lidia Tkaczyszyn, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy. - Bezpośrednim powodem tych wszystkich negatywnych zachowań oskarżonego w stosunku do Iwony K. była między innymi zazdrość o nią - dodaje prokurator.

Była w ciąży, gdy odebrał jej życie. Zbigniewowi K. grozi dożywocie

Jednak kobieta trwała u boku porywczego partnera. Być może z powodu dziecka, które miało niedługo pojawić się na świecie. Dobrej nowiny nie ukrywali przed światem, chętnie dzielili się wieściami z rodziną i znajomymi.

Wszystko zmieniła jedna impreza. W nocy z 16 na 17 stycznia 2017 roku para zaprosiła do swojego mieszkania znajomego. Rozmawiali, śmiali się, pili alkohol. Po wyjściu tego znajomego zaczęli się kłócić.

Niestety, to była ich ostatnia sprzeczka w życiu.

- W czasie tej kłótni Zbigniew K. powziął zamiar dokonania zabójstwa konkubiny, który zrealizował przez uduszenie kobiety - wyjaśnia Lidia Tkaczyszyn. - Ciało Iwony K. oskarżony położył na łóżku i przykrył kocem. Następnie Zbigniew K. wyszedł z mieszkania.

Była w ciąży, gdy odebrał jej życie. Zbigniewowi K. grozi dożywocie

Oprawca chciał pozbyć się dowodu zbrodni - szalika, którym udusił bezbronną i brzemienną kobietą. Spacerując po mieście nie unikał ludzi. Wręcz przeciwnie. Odwiedzał i rozmawiał z różnymi osobami. Opowiadał znajomym nieprawdziwe historie o rzekomej ciężkiej chorobie konkubiny i jej pobycie w Szpitalu w Legnicy.

W pewnym momencie w czasie rozmowy z krewnym, przyznał się, że udusił Iwonę. Osoby, do których dotarła informacja o dokonanym przez Zbigniewa K. zabójstwie zawiadomiły o tym policję. - Na podstawie przeprowadzonej sekcji zwłok Iwony K. biegli z zakresu medycyny sadowej potwierdzili, że przyczyną nagłej i gwałtownej jej śmierci było zadzierzgnięcie - mówi rzeczniczka i dodaje: - Na ciele kobiety biegli lekarze stwierdzili lekkie obrażenia różnych części ciała oraz otarcie naskórka i wybroczyny krwawe na szyi, które powstały od działania pętli.

Biegli z Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu potwierdzili, że kobieta była w ciąży. Oskarżony Zbigniew K. przyznał się morderstwa. W trakcie zbrodni był pijany, ale poczytalny. Grozi mu dożywocie.

Była w ciąży, gdy odebrał jej życie. Zbigniewowi K. grozi dożywocie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na legnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto