Ekspedientka ukradła 12 tysięcy ze sklepowego sejfu. Myślała, że ujdzie jej to na sucho?

Policjanci z Mirska otrzymali zgłoszenie od kierowniczki jednego ze sklepów na terenie miasta, że w trakcie kontroli ujawniła ona brak pieniędzy w sejfie sklepowym. Ustalono, że zginęło ponad 12 tysięcy złotych. W wyniku działań policjantów we współpracy z pokrzywdzoną w tej sprawie właścicielką sklepu wytypowano krąg osób, wśród których mogła znajdować się osoba mająca związek ze zdarzeniem. Jak się okazało, wskazania były trafne. Policjanci zatrzymali 33-letnią mieszkankę Mirska, która przyznała się do kradzieży pieniędzy. Kobieta pracowała jako ekspedientka właśnie w tym sklepie.

Obecnie policjanci szczegółowo wyjaśniają okoliczności tej sprawy. Za przestępstwo kradzieży grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.

źródło: Policja Dolnośląska