Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Górnik Wałbrzych - Sandecja Nowy Sącz 4:1

PG
Drugoligowy Górnik Wałbrzych wygrał w meczu Pucharu Polski na własnym boisku z pierwszoligową Sandecją Nowy Sącz 4:1. Bramki dla wałbrzyszan strzelili: Dariusz Michalak, Daniel Zinke, Adrian Moszyk i Marcin Morawski. Dla Sandecji trafił Bartosz Wiśniewski. Teraz 11 sierpnia Górnik zagra w 1/16 Pucharu Polski z ŁKS-em Łódź, drużyną ekstraklasy.

O godz. 17 zaczął się w Wałbrzychu mecz Pucharu Polski pomiędzy tutejszym, drugoligowym Górnikiem, a pierwszoligową Sandecją Nowy Sącz.
Składy drużyn:
Górnik:Jaroszewski, G. Michalak, Orzech, Wojtarowicz, D. Michalak, Radziemski, Morawski, Wepa, Moszyk, Rytko, Zinke.
Sandecja: Cabaj, Wilczyński, Szymura, Mateusz Kowalski, Marcin Kowalski, Petran, Szeliga, Mróz, Burkhardt, Wiśniewski, Aleksander.

9 min. - rzut rożny dla Sandecji. Wałbrzyszanie przejęli piłkę.
11 min. - strzał Daniela Zinke z dystansu, obok bramki Cabaja
14 min. - z boiska zniesiony, kontuzjowany Jan Rytko. Po chwili wrócił do gry
17 min. - Jaroszewski wybija piłkę po rzucie rożnym Sandecji. Mróz strzela ponad bramką Górnika
18 min. - zmiana w Górniku, za Rytkę wszedł Paweł Matuszak
20 min. - Dośrodkowanie Szeligi i po zamieszaniu w polu karnym Górnika, bramkę strzela Bartosz Wiśniewski i Sandecja prowadzi 1:0
26 min. - rzut rożny dla Górnika. Cabaj minął się z piłką, ale wałbrzyszanie nie trafili w pilkę
33 min. - rzut rożny dla Górnika. Dariusz Michalak posyła głową piłkę do bramki gości i jest 1:1
39 min. - wałbrzyszanie coraz częściej atakują, ale ich strzały z dystansu są niecelne
Górnik Wałbrzych po 45 minutach remisuje u siebie z Sandecją Nowy Sącz 1:1.Z upływem czasu gospodarze atakowali jednak coraz groźniej. Tuż przed przerwą byli bardzo bliscy strzelenia gola. To w pierwszej połowie pucharowego meczu udało się: w 20 minucie Bartoszowi Wiśniewskiemu z Sandecji i w 33 min. Dariuszowi Michalakowi z Górnika. W przerwie karetka zabrała do szpitala Jana Rytkę. Jego kontuzja okazała się groźna. Prawdopodobnie ma zerwane więzadła w kolanie. Jeśli diagnoza sie potwierdzi, to może nie zagrać w pierwszej rundzie sezonu.
Górnik Wałbrzych prowadzi 3:1. W 67 minucie gola strzelił Daniel Zinke, a w 70 min. Adrian Moszyk (po podaniu od Zinke)
Po przerwie w zespołach dokonano kilku zmian. W Sandecji za Szeligę wszedł Szczepański, a za Mroza Leśniak. W Górniku za Radziemskiego - Sobczyk
75 min. - W drugiej połowie Górnik prezentuje się lepiej od Sandecji. "W powietrzu wiszą" kolejne bramki dla wałbrzyszan
86 min. - Morawski strzelił gola z rzutu wolnego i Górnik prowadzi 4:1
88 min. - zmiana w Górniku - za Matuszaka wszedł Przemysław Polak

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Górnik Wałbrzych - Sandecja Nowy Sącz 4:1 - Bielawa Nasze Miasto

Wróć na bielawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto