Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gryfów. Były ośrodek zdrowia w Gryfowie w opłakanym stanie

Mariusz Junik
Dawna przychodnia zdrowia jest zrujnowana.   fot. Mariusz Junik
Dawna przychodnia zdrowia jest zrujnowana. fot. Mariusz Junik
Budynek po byłej przychodni zdrowia w Gryfowie popada w ruinę. Nowy nabywca na razie nie zamierza tam nic robić. Ludzie boją się chodzić w pobliżu Zrujnowany obiekt po byłym ośrodku zdrowia w Gryfowie zakupiła ...

Budynek po byłej przychodni zdrowia w Gryfowie popada w ruinę. Nowy nabywca na razie nie zamierza tam nic robić. Ludzie boją się chodzić w pobliżu

Zrujnowany obiekt po byłym ośrodku zdrowia w Gryfowie zakupiła firma budowlana z Sobótki. Na razie nic tam nie robi, a obiekt został już doszczętnie rozkradziony. Powybijane zostały wszystkie szyby. Sprzęt, który pozostał po opuszczeniu budynku, jest zniszczony, połamany i rozszabrowany. Pozostałości po szafkach i krzesłach walają się po całym budynku. Podłogi są pełne gruzu. Ramy okienne leżą bezładnie z resztkami szyb. A przez dziury po oknach głośno hula wiatr.

Nie było chętnych
– Tam ktoś może sobie krzywdę zrobić. To niebezpieczne miejsce. Tylko patrzeć jak zrobi się z tego melina pijacka albo narkomańska – mówi Jadwiga Ruwałek z Gryfowa.
Nowy nabywca zapłacił za budynek razem z okolicznym gruntem 151 tys. zł. Akt notarialny podpisano w październiku.
– Był to już trzeci przetarg, do którego stanął tylko jeden chętny. Przez wiele miesięcy nie mogliśmy sprzedać tego obiektu – mówi Marcin Lampart, rzecznik starosty lwóweckiego.
Budynek należał do starostwa, gdyż wcześniej mieścił się tam ośrodek zdrowia. Przed dwoma laty ośrodek został przeniesiony do budynku szpitala przy ul. Rzecznej. Od tego czasu obiekt przy ul. Jeleniogórskiej systematycznie popadał w ruinę.

Ta sama spółka
– Tam wszystko się sypało i konieczna była przeprowadzka. Inaczej ośrodek zostałby zamnięty przez sanepid i nadzór budowlany – mówi radny Krzysztof Kozak.
Wiosną tego roku ta sama firma z Sobótki kupiła także budynek po byłym areszcie w Lwówku. Obiekt był nieużytkowany od kilkudziesięciu lat. Wcześniej budowla była również własnością starostwa lwóweckiego. Spółka wygrała przetarg i za areszt zapłaciła 155 tys. zł.
– Początkowo chcieliśmy przebudować go na obiekt handlowo-usługowy. Miały tam powstać m.in. pizzeria i biura na wynajem. Nie pozwoliła jednak na to mała funkcjonalność tego budynku – mówi Stanisław Nowicki, prezes spółki.

Nie ma pomysłu
Prawdopodobnie inwestor przebuduje były areszt na mieszkania, które sprzeda na wolnym rynku. Spółka nie ma jednak na razie pomysłu co zrobić z budynkiem po byłej przychodni zdrowia w Gryfowie. W umowie nie ma zapisów w jaki sposób obiekt miałby być zagospodarowany. Nadzór budowlany może nakazać ogrodzić budynek, jeśli uzna, że zagraża on zdrowiu lub życiu ludzi. Na razie tego nie stwierdzono. Stanie się to pewnie wówczas gdy dojdzie do tragedii... •

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lwowekslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto