Inwestowanie w mieszkania. Czy warto? Jeśli uwierzysz w te 6 mitów, możesz sporo stracić
Student wynajmie wszystko
Pandemia COVID-19 zdecydowanie wpłynęła na rynek nieruchomości. Studenci mogli uczyć się w trybie zdalnym, co umożliwiło łączenie nauki z mieszkaniem u rodziny lub znajomych bez ponoszenia opłat, a długie okresy lockdownów i wdrożenie edukacji zdalnej często wręcz to wymuszały. Obserwowany w 2022 roku powrót studentów na uczelnie wyraźnie przywraca na rynku porządek sprzed pandemii, tj. wysoki poziom udziału wynajmujących.
Studenci w naszym kraju uchodzą za najemców, którzy są gotowi mieszkać w każdych warunkach. Panuje przekonanie, że student wynajmie nawet najbardziej zapuszczoną norę, jeśli tylko będzie ona tania i blisko uczelni. Być może tak było jeszcze kilka lat temu, sytuacja jednak już się odmieniła. Standard mieszkania jest również ważnym kryterium, które decyduje o wyborze mieszkania do wynajęcia. Okazał się on ważniejszy niż m.in. dobre skomunikowanie z centrum czy bezpieczeństwo okolicy. Inwestor, który kupi zaniedbaną klitkę z myślą o zarabianiu na studentach, może się zatem mocno zdziwić.