Hotelarze przyjmują już rezerwacje na 2009 rok
Oblężenie weselnych sal powoduje, że nawet półtorej roku muszą czekać pary, które chcą wypowiedzieć sakramentalne tak. Z takim właśnie wyprzedzeniem trzeba zarezerwować i zaplanować przyjęcie ślubne w lokalach. Tak jest między innymi w Pałacu Brunów, koło Lwówka Śląskiego.
– Mamy wolne terminy tylko na listopad przyszłego roku – mówi Grażyna Rzeźwicka, właścicielka zabytkowego pałacu. Przyszli małżonkowie, którzy chcą mieć ładną pogodę w dzień ślubu, muszą czekać na letnie miesiące 2009 roku. Mimo że do dyspozycji są dwie sale weselne. Wyjściem z sytuacji jest organizacja przyjęcia w czwartek lub piątek.
– Mieliśmy już kilka par, które skorzystały z takiej możliwości, bo nie chciały czekać za długo – mówi Rzeźwicka.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?