Swoje oferty w przetargu złożyły cztery firmy.
Najwyższa cena ofertowa: 294 741 788,10 PLN brutto
Najniższa cena ofertowa: 228 352 748,00 PLN brutto
Zamawiający planował przeznaczyć na realizację zamówienia kwotę: 211 688 789,53 PLN brutto.
Najniższą ofertę złożyło konsorcjum firm pod przewodnictwem Mota-Engil Central Europe S.A. Oprócz nich w przetargu udział wzięły:
Budimex S.A. - 258 748 642,50 zł
STRABAG Infrastruktura Południe Sp. z o.o. - 294 741 788,10 zł
konsorcjum Przedsiębiorstwo Budowy Dróg i Mostów KOBYLARNIA S.A. i MIRBUD S.A. - 236 459 180,10 zł.
Komisja przetargowa przystąpi teraz do weryfikacji ofert.
Co zostało do zrobienia
Nowy wykonawca będzie miał 14 miesięcy (z wyłączeniem okresów zimowych) na dokończenie prac z możliwością skrócenia tego okresu do 12 miesięcy, jeśli zadeklaruje to w swojej ofercie. Do wykonania pozostało ok. 25% prac przewidzianych w pierwotnym kontrakcie. Nowy wykonawca będzie musiał m.in. dokończyć budowę drogi ekspresowej (2 jezdnie po 2 pasy ruchu i pas awaryjny) oraz węzłów Kaźmierzów, Polkowice i Lubin Północ. Ponadto do zadań wykonawcy będzie należało dokończenie budowy 25 obiektów inżynierskich, wykonanie systemów odwodnienia i urządzeń ochrony środowiska. Wykonawca będzie musiał uzyskać również decyzję o pozwoleniu na użytkowanie i oddać trasę do ruchu.
- Przypomnijmy, że po wielokrotnych wezwaniach dotychczasowego wykonawcy tj. konsorcjum firm, z firmą Salini jako liderem, do powrotu na budowę i prowadzenia robót zgodnie z kontraktem, GDDKiA w oparciu o twarde dane podjęła decyzję o odstąpieniu od umowy z wykonawcą drogi ekspresowej S3 od węzła Kaźmierzów do węzła Lubin Północ - mówi Magdalena Szumiata z GDDKiA. - Konsorcjum firm, z Salini Polska w roli lidera, mimo wielokrotnych wezwań nie realizowało prac objętych kontraktem. Wykonawca prowadził kontrakt niezgodnie z zawartą umową, nie wypełniał zapisów dotyczących realizacji kontraktu, w tym realizacji postępu robót zgodnego z harmonogramem oraz nie regulował płatności dla podwykonawców, usługodawców i dostawców materiałów.
Jak informuje GDDKiA, we wszystkich umowach podpisanych przez GDDKiA zawarte są mechanizmy zabezpieczające podwykonawców, usługodawców i dostawców (PUD). Nie inaczej było i w tym przypadku. - Do tej pory bezpośrednio, tj. z pominięciem dotychczasowego wykonawcy, wypłaciliśmy ok. 18 mln złotych na rzecz podwykonawców, usługodawców i dostawców. Po wezwaniach wykonawcy i spotkaniach z GDDKiA, wykonawca wypłacił PUD dodatkowe ponad 46 mln złotych należnych im środków - dodaje Szumiata.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?