Lwówek Śląski może się też pochwalić najstarszym zakładem piwowarskim w Polsce, a nawet Europie. A najlepszą wiadomością jest to, że już wkrótce tutejszy Browar Śląski 1209 wznowi produkcję piwa. - Zmodernizowaliśmy linię produkcyjną, a od podstaw zbudowaliśmy nową linię rozlewniczą - mówi Marek Jakubiak, nowy właściciel lwóweckiego browaru. W reaktywację zainwestował ponad milion złotych.
Ale to 10-tysięczne miasteczko ma też inne atrakcje. Okazale prezentuje się ratusz, który został odrestaurowany i zmodernizowany za ponad 4 mln zł.
We wrześniu ma być gotowa hala sportowa, której budowa rozpoczęła się w minionym roku. Obiekt powstaje przy Szkole Podstawowej nr 2 przy al. Wojska Polskiego. Inwestycja pochłonie w sumie około 13 mln zł. - Od początku ubiegłego roku uczniowie tej szkoły mogą korzystać też z nowoczesnego boiska - mówi Alicja Kołomyjska, naczelnik Wydziału Inwestycji i Zamówień Publicznych Urzędu Miasta w Lwówku Śląskim. Sportowy obiekt wybudowano za prawie 1,6 mln zł w ramach rządowego programu Orlik 2012. Sporo, bo około 2,2 mln zł kosztowała przebudowa ulic: Słonecznej, Widok, Spacerowej i Pięknej. W tym roku planowane są kolejne drogowe inwestycje. 1,2 mln zł wyniesie koszt budowy ulicy Górnej z łącznikiem do ul. Zwycięzców, a 1,5 mln zł modernizacji ul. Warsztatowej i Ogrodowej. Około 400 tys. zł pochłonie przebudowa oświetlenia na ul. Jaśkiewicza. Miasto przymierza się do modernizacji oczyszczalni ścieków (koszt ok. 7 mln zł). Magistrat będzie się ubiegał o unijne dofinansowanie.
Blaski i cienie Lwówka Śląskiego
Wysokie bezrobocie. Jego stopa w powiecie lwóweckim należy do najwyższych na Dolnym Śląsku i wynosiła na koniec grudnia 2009 r. 23,1 procent. Brakuje dużych firm przemysłowych, które zatrudniłyby większą liczbę osób.
Brak odpowiedniej, atrakcyjnej oferty dla młodzieży. Nie ma klubów, dyskotek, niewiele jest obiektów sportowych.
Bliskie sąsiedztwo granicy z Niemcami (ok. 70 km) i Czechami (ok. 50 km).
Atrakcyjne walory przyrodniczo-krajobrazowe: Park Krajobrazowy Doliny Bobru, Szwajcaria Lwówecka, liczne skały oraz jaskinie.
Organizowana w mieście impreza: Lwóweckie Lato Agatowe, jest znana w Polsce i za granicą. M.in. giełda minerałów cieszy się wielką popularnością.
W piątek napiszemy o Bystrzycy Kłodzkiej
Tadeusz Dzieżyc
Przyjechałem do Lwówka z rodzicami, kiedy miałem zaledwie dwa latka. Mieszkam tu od 50 lat, bo bardzo mi się to nieduże miasteczko podoba. Tu po prostu jestem u siebie, dlatego nigdy nie myślałem nad tym, aby się przeprowadzać. Choć nie ukrywam, że takie możliwości były. Lubię spacery po okolicy, która ma swoj niewątpliwy urok. Znam i miejsca często uczęszczane, jak skałki na Szwajcarii Lwóweckiej, ale i polne dróżki nie są mi obce.
Krystyna Piotrowicz
W Lwówku Śląskim mieszkam ponad 27 lat. Mój dom rodzinny znajdował się w oddalonej o kilka kilometrów stąd miejscowości, dlatego od najmłodszych lat znałam to miasteczko. Tutaj lub w najbliższej okolicy mieszka też większa część mojej rodziny. Od ponad trzech lat jestem radną powiatu i bliskie mi są problemy i sprawy mieszkańców. W Lwówku też pracuję na co dzień, zarządzając wspólnotami mieszkaniowymi. Nie planuję na razie nigdzie się wyprowadzać, bo lubię to nieduże, ale ładne i spokojne miasteczko. I właśnie za to je cenię. WIK
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?