Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Magdalena Żuk padłą ofiarą przestępstwa? Są nowe ustalenia w sprawie zmarłej w Egipcie kobiety

HAK
arch. Facebook
Magdalena Żuk w kwietniu 2017 roku poleciała do Egiptu. Początkowo miała polecieć na krótki wypoczynek ze swoim chłopakiem. Ostatecznie wybrała się do egipskiego kurortu w Marsa Alam sama. Niestety przypłaciła to życiem. Pojawiają się kolejne fakty w sprawie śmierci młodej Polki.

Nowe fakty w sprawie śmierci Magdaleny Żuk przedstawili dziennikarze programu "Interwencja". Chodzi m.in. o wyniki badań tomografem komputerowym, przeprowadzonych po tym, gdy Magdalena Żuk rzekomo próbowała popełnić samobójstwo wyskakując ze szpitala przez okno. Dodatkowo w organizmie kobiety wykryto narkotyk z grupy khat, a jej telefon miał logować się 20 km od lądu co oznacza, że musiała z kimś wypłynąć łodzią lub jachtem.

Natomiast pełnomocnik rodziny twierdzi, że upadek z okna egipskiego szpitala miał zatuszować powstałe wcześniej obrażenia.

Jaki ma interes w tym, by tak długo nie wydawać Polsce dokumentów ze śledztwa? Jeśli nie mieliby nic do ukrycia, to wszystko by nam przesłali. To nie jest naturalne

– przekonuje mec. Paweł Jurewicz w rozmowie z portalem Wirtualne Media.

Śledztwo w sprawie śmierci Magdaleny Żuk w Egipcie prowadzi od dwóch lat Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze. Informacje o tym, że telefon Polski mógł logować się poza lądem pojawiała się już dużo wcześniej i jak informuje prok. Tomasz Czułowski chodzi o nadajnik o bardzo dużym zasięgu, który obejmuje także kawałek wybrzeża. Według zeznań świadków kobieta miała również nie oddalać się z hotelu.

Opinia publiczna w większość jest jednak przekonana, że Polka padła ofiarą przestępstwa w Egipcie. Wskazuje na to wiele poszlak. W sprawie jednak wciąż nie ma oficjalnej i dokładnej informacji o tym, co dokładnie się wydarzyło i co (lub kto) przyczyniło się do śmierci Magdaleny Żuk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgorzelec.naszemiasto.pl Nasze Miasto