Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MALVA II – musi być zdrowo.

Renata Stanienda
Mariola Bojarska – Ferenc zachęciła wszystkich do wspólnego tańca przy dźwiękach muzyki ludowej, po takiej dawce kalorii ruch bardzo się przydał.
Mariola Bojarska – Ferenc zachęciła wszystkich do wspólnego tańca przy dźwiękach muzyki ludowej, po takiej dawce kalorii ruch bardzo się przydał.
Zdrowe życie, podstawowe zasady żywienia, jak znaleźć czas aby zadbać o siebie, czy można zarobić na pasji gotowania? - to tematy o których dyskutowano podczas konferencji „MALVA II – możesz więcej”, zorganizowanej 6 września przez Stowarzyszenie „Aktywność Kobiet” w zgorzeleckim MDK.

**Tematem pierwszej „Malvy”, z marca tego roku w Bolesławcu, było rękodzieło. Joanna Przetakiewicz, właścicielka i kreatorka marki La Mania podczas warsztatów „MOJE SZYDEŁKO DLA KREATORÓW MODY” szukała osób, z którymi mogliby współpracować projektanci mody.
- To jest nasz projekt poszukiwania talentów w bardzo różnych dziedzinach. Chcemy zachęcić Panie do rozwijania swoich zdolności i przekuwania ich w dochodowy biznes. Inspiracją są dla nas kobiety, które dzięki pomysłowi, odwadze i pracowitości stworzyły, często od podstaw, znane i doskonale funkcjonujące firmy. Aktywność kobiet, to nie jest domena wielkich miast, bardzo często najciekawsze pomysły rodzą się w mniejszych miejscowościach. Wystarczy zobaczyć jakie świetne działania organizują stowarzyszenia, czy Koła Gospodyń na wsiach – uważa Ilona Antoniszyn – Klik, pomysłodawczyni „Malvy”.
Stowarzyszenie „Aktywność Kobiet” powstało na Dolnym Śląsku. Dziś działa w 12 województwach i ma ponad 150 Ambasadorów. Jest wśród nich także Jan Michalski, senator RP ze Zgorzelca.

- Mam ugruntowany model rodziny, w której rządzą kobiety. Tak było u moich dziadków, rodziców i tak jest w moim domu. Od dawna kobiety znakomicie realizują się także w życiu zawodowym, coraz odważniej wchodzą w świat biznesu czy polityki i odnoszą wielkie sukcesy, zmieniając na lepsze nasze życie. Z dumą wypełniam obowiązki ambasadora i cieszę się, że jest nas coraz więcej w całym regionie powiedział senator Jan Michalski.

Partnerem „Malvy II” było miasto Zgorzelec.

- Śmiało można powiedzieć, że XXI wiek to wiek kobiet. Dziś rozmawiamy o jedzeniu i biznesie. Chciałbym podkreślić, że większość restauracji w Zgorzelcu należy do kobiet i są to miejsca chętnie odwiedzane. Pyszne jedzenie i wyjątkowa atmosfera przyciągają turystów – dodał Rafał Gronicz, burmistrz Zgorzelca.

W niedzielnej Malvie uczestniczyły przede wszystkim panie, z powiatów zgorzeleckiego, lwóweckiego, lubańskiego i bolesławieckiego. Tematem konferencji był zdrowy styl życia. Jak o siebie dbać i zdrowo się odżywiać radziły prawdziwe ekspertki w tej dziedzinie.
- To od nas samych zależy jak długo będziemy żyć, w jakiej formie, kondycji fizycznej
i umysłowej. Czy zachowamy radość życia do ostatnich chwil. Zdrowia nie kupimy za żadne pieniądze. To stara prawda, ale wciąż wielu nie chce w nią uwierzyć lub szuka wymówek dla własnych słabości. Od 30 lat zachęcam do zdrowego stylu życia, jest coraz lepiej, ale sporo jeszcze jest do zrobienia – podkreślała Mariola Bojarska – Ferenc, trenerka fitness, dziennikarka, autorka programów „Sztuka życia”.

- Chodzi nie tylko o to ile, ale przede wszystkim co jemy. Zasady są proste: jak najmniej żywności wysoko przetworzonej, z konserwantami, polepszaczami smaku czy sztucznymi barwnikami. Trzeba postawić na samodzielne przygotowywanie posiłków, jeść regularnie, dbać o właściwe zbilansowanie składników. Unikać cukrów, soli i chemii w jedzeniu. Jeść głównie warzywa i owoce, które rosną u nas i nie są transportowane z dalekich krajów. Czytać etykiety i wybierać te produkty, które mają najmniej składników i najkrótszy okres przydatności do spożycia – radziła Małgorzata Gajewczyk z Akademii Zdrowego Żywienia.
Sylwia Biały, finalistka programu „Hell's Kitchen” (która już za dwa tygodnie otwiera własną restaurację w Lubinie), przekonywała podczas specjalnego pokazu, że przygotowywanie zdrowych posiłków wcale nie musi być trudne i czasochłonne, a zioła można uprawiać nawet w centrum miasta.
- Sama mieszkam w bloku i ogród mam na balkonie. Latem to prawdziwa dżungla smaków i zapachów. Warto wcześniej zaplanować co się będzie jadło i mieć zawsze w domu coś do przegryzienia. Inaczej, gdy będziemy głodni sięgniemy po fast food
a to nam nie służy. Ostatnio i ja i moja rodzina pokochaliśmy niezwykle zdrową kaszę jaglaną. Prawie całkowicie wyeliminowałam też sól – używam ziół i zapomnianych polskich przypraw np. czarnuszki. Wydobywają naturalny smak potraw i są zdrowe, spróbujcie ich we własnej kuchni – zachęcała Sylwia Biały.
O tym, że tradycyjna polska kuchnia jest najlepsza, można było się przekonać próbując potraw przygotowanych na towarzyszący konferencji konkurs kulinarny.
- Przywiozłyśmy kaczkę nadziewaną podrobami i warzywami, pasztet z królika, klopsy w sosie ziołowym i żurek w chlebie. A do tego pyszne ciasta i nalewki. Wszystko to potrawy według przepisów, które przechodzą z pokolenia na pokolenie. Powinniśmy dbać o to co na talerzu, ograniczyć szkodliwe składniki. Prawie wszystko co dziś tu podajemy pochodzi z naszych gospodarstw - od mięsa, poprzez jajka aż do natki pietruszki – podkreślała Krystyna Proch ze Stowarzyszenia Królewska Dolina Górnołużycki Działoszyn.
Stoiska uginały się od przysmaków, często bardzo oryginalnych. Można było spróbować np. domowego chleba na lekkim zakwasie faszerowanego pieczenią rzymską i zapiekanego w liściach kapusty. Zapewniamy – smakował pysznie.
Na każdym z kilkunastu stoisk dumnie prezentowano domowe przetwory: marynowane grzybki i ogórki, ketchup, dżemy, konfitury a nawet... paprykę w curry. Gospodynie chętnie próbują nowe przepisy i smaki. Zasada jest jedna – wszystko musi być zdrowe.
- Oczywiście, że teraz można kupić w sklepie gotowe przetwory. Ale jak ktoś raz spróbuje naszych weków to zrozumie różnicę. Uprawiane przez nas warzywa są zdrowe, bez nawozów i środków ochrony roślin. Nie dodajemy żadnych konserwantów czy polepszaczy. Pasteryzujemy w znany od lat sposób A zimą tylko odkręcamy słoik i podajemy na stół. Moja rodzina uwielbia domowe przetwory – przekonywała Małgorzata Pławiak, sołtys Małej Wsi Górnej.
Pierwszą nagrodę w konkursie na najlepszą potrawę lokalną zdobyło Stowarzyszenie Wiejskie „Wspólnie w przyszłość” Mikułowa, między innymi za wspaniały gulasz z dzika. II miejsce przypadło połączonym siłom sołectw Zaręba i Siekierczyn, a III Stowarzyszeniu Królewska Dolina – Górnołużycki Działoszyn. Przyznano także wyróżnienia.
Uczestnicy konferencji zgodnie przyznawali, że moda na zdrową żywność to także szansa na biznes. Coraz więcej osób szuka lokalnych, dobrych, swojskich produktów i na tym można zarobić. Może to być szansa na dodatkowe źródło dochodów lub całkiem nową działalność. Na wielu imprezach, kiermaszach, jarmarkach już pojawiają się stoiska z domowym jedzeniem.

- Było bardzo smacznie i bardzo pięknie. Cieszę się, że „Malva – możesz więcej” ma tylu nowych zwolenników. Te spotkania, rozmowy, wymiana doświadczeń, możliwość nauczenia się czegoś nowego są bardzo ważne i rozwijające. Każda konferencja to kolejne pomysły i propozycje uczestników co jeszcze można zrobić. Pracy nam nie zabraknie i bardzo dobrze – podkreślała Ilona Antoniszyn – Klik, wiceminister gospodarki.

Podczas spotkania można były kupić wyroby rękodzieła artystycznego, unikalną biżuterię, szydełkowe ozdoby czy wełniane ubrania.
Dla Pań, które kochają robótki ręczne mamy dobrą wiadomość. Wydawnictwo „Burda”, Stowarzyszenie „Aktywność Kobiet” oraz Stowarzyszenie „Silnych Kobiet Bogatyni” organizują „Akademię Burdy z Malvą”. Do 25 września można przesłać swoje zgłoszenie (na adres

[email protected]

) wraz ze zdjęciem zaprojektowanego i własnoręcznie wykonanego dowolnego ubrania. Jury wybierze najlepsze projekty, a ich autorki zostaną zaproszone na warsztaty prowadzone przez certyfikowane krawcowe Burdy we Wrocławiu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na boleslawiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto