Nadleśnictwo Głogów rozdaje sadzonki. Są to młode lipy, dęby, sosny i świerki. Akcja trwa dwa dni

Przy siedzibie Nadleśnictwa Głogów przy ul. Sikorskiego 54 od rana spory ruch. To efekt akcji #sadziMY , w której leśnicy rozdają za darmo sadzonki drzew. Zgłaszają się po nie zarówno głogowianie chcący mieć na balkonie własne drzewko, jak i mieszkańcy podgłogowskich wsi, którzy na swoich działkach mają sporo wolnego miejsca.

Jednym z pierwszych osób, które przyszły po sadzonki był pan Ireneusz. Wziął dwie małe lipy.

- Musimy dbać o nasz świat i sadzić dużo drzew – mówił. - Nie jem mięsa, nie kupuję zniczy w plastiku, staram się nie szkodzić przyrodzie.

Po drzewka przyjechało też państwo Renata i Daniel Fiszerowie z Kotli. Dwie lipy i dwa świerki zostaną posadzone na na ich leśnej działce.

- Jesteśmy co roku po drzewka z nadleśnictwa i wszystkie trafiły do naszego lasu – mówi pani Renata. - Większość rośnie, choć bywa, że niektórymi z nich zainteresowały się zwierzęta. Ale dosadzamy nowe. Przydałoby się jeszcze kilka sztuk, bo na tyle mamy miejsca.

Nadleśnictwo Głogów w tym roku przygotowało sadzonki kilku gatunków drzew. Są to:

• sosna zwyczajna,
• świerk pospolity,
• lipa drobnolistna,
• dąb szypułkowy.

Hubert Kawalec, zastępca Nadleśniczego Nadleśnictwa Głogów zapewnia, że sadzonek wystarczy dla wszystkich chętnych.

- Do tej pory akcja cieszyła się sporym zainteresowaniem. W tym roku nikt nie wyjdzie od nas bez sadzonki – mówi przypominając, że to już piąta edycja akcji. - W całej Polsce, we wszystkich nadleśnictwach, a mamy ich 429, przygotowano do rozdania aż milion sadzonek. W Głogowie mamy ich pół tysiąca, ale jeśli braknie to uzupełnimy.

Każda osoba może odebrać dwie sadzonki. Akcja trwa dwa dni – 2 i 3 października w godz. 9-15.