W Polsce, ale nie tylko przyjęło się, że ostatni czwartek przed Wielkim Postem to objadanie się, zwłaszcza słodkościami (pączki i faworki, zwane też chrustam, chruścikami). Inna nazwa Tłustego Czwartku to mięsopust, zapusty.
- Jakoś tam mam, że staram się zachowywać wszystkie tradycje, zwyczaje, choć nie wszystkie mi pasują – przyznaje pani Ilona z Zielonej Góry. – Bardzo dbam o zdrowy styl życia, odpowiednia dieta, dużo ruchu, ale w Tłusty Czwartek kapituluję. Muszę zjeść pączka.
Pączki? Też są zdrowe w Tłusty Czwartek
Nie tylko pani Ilona tak myśli. Wszak nie bez podstaw krąży przysłowie: - Tłusty czwartek jest raz w roku, wszystkie diety dziś na boku. Czy to duży grzech skusić się na pączka, który przecież ma około 300 kalorii (a faworek – około 90 kalorii)? Dietetycy uważają, że jak we wszystkim należy zachować złoty środek. Nic się nam nie stanie, jeśli raz na jakiś czas zrobimy sobie dzień wolny od diety i np. zjemy pączka czy nawet kilka. Wszak to jeden dzień w roku i przez to nie wyrobimy w sobie nawyku objadania się pączkami. Co jeszcze warto dodać? Że pączek to nie tylko kalorie. Przecież w jego składzie jest mleko, czyli jest białko, witaminy A, B12 oraz minerały jak magnez i cynk. A skoro do produkcji potrzeba są też drożdże, to śmiało możemy powiedzieć, że te słodkości to też źródło witaminy B i polisacharydów. A jeśli wybierzemy pączka z nadzieniem dzikiej róży, to możemy sobie doliczyć witaminę C.
Pączki tradycyjnie robione
Piotr Marciniak z Waszej Pączkarni w Zielonej Górze podkreśla, że mieszkańcy bardzo lubią pączki. Jest wielu stałych klientów, którzy przychodzą po nie z odpowiednim nadzieniem. Niektórzy pytają, czy pączek musi być zawsze kulą? Nie musi. Są także bardziej płaskie, prostokątne. Ale pytają też, czy można zrobić w kształcie serca czy w innym kształcie?
- Robimy tradycyjne pączki. Ręcznie, ręcznie je nadziewamy. Wszystko tak jak dawniej. Nie chcemy wprowadzać jakichś udziwnień. Bo te tradycyjne są najlepsze, czego dowodem są nasi klienci – podkreśla Piotr Marciniak.– Najważniejsze, by robić je z sercem. My kochamy je robić, a klienci kochają nasze pączki i to powoduje, że zupełnie inaczej się je nam robi. A już w Tłusty Czwartek szczególnie.
Lubuszanie lubią pączki z różanym nadzieniem, nadzieniem malinowym, wiśniowym, marmoladą, bitą śmietaną, budyniem, ajerkoniakiem, czekoladą, serem… Jest w czym wybierać. Smacznego!
Przeczytaj także:
Tak się jadało w Zielonej Górze, czyli dawne restauracje i przepisy
Gotuj na zdrowie, czyli NFZ proponuje nam 8 tysięcy przepisów na różne potrawy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?