Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podejrzany o zabójstwo Kristiny znał 10-latkę. Usłyszał zarzuty i przyznał się do winy! (AKTUALIZACJA)

Redakcja
Konferencja prasowa pod prokuraturą
Konferencja prasowa pod prokuraturą
Mężczyzna podejrzany o zabójstwo 10-letniej Kristiny z Mrowin został zatrzymany i usłyszał zarzut morderstwa ze szczególnym okrucieństwem. Przyznał się do winy. To 22-latek, który nie jest mieszkańcem gminy Żarów, ale jak się dowiedzieliśmy zna rodzinę zamordowanej dziewczynki. Dlatego 10-latka wsiadła do jego auta. W niedzielę po godz. 20.00 został doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Świdnicy, w której składał wyjaśnienia. Z prokuratury wyprowadzono go dopiero przed godziną 1.00. Zaraz potem w lesie pod Pożarzyskiem odbyła się wizja lokalna z jego udziałem.

Zatrzymany 22-latek miał być od początku typowany na głównego podejrzanego w tej sprawie. Nie jest to mieszkaniec gminy Żarów. Miał tu jednak często bywać. Znał dobrze rodzinę zamordowanej Kristiny, co potwierdzają śledczy. Nieoficjalnie - był zakochany w matce dziewczynki. Pani Agnieszka była po rozwodzie. Przez wiele lat mieszkała w Irlandii, gdzie związała się z obywatelem Czech i urodziła mu trójkę dzieci (Kristina była najstarszym). Do Polski, do rodziców wróciła półtora roku temu, już po rozwodzie. Chciała zostać tu na stałe. Kończyła budować dom jednorodzinny na działce dziadków...

Wczoraj wieczorem odbyła się konferencja prasowa pod Prokuraturą Okręgową w Świdnicy.
Krzysztof Zaporowski, rzecznik komendanta dolnośląskiego policji podkreślał: Od czwartku nad tą sprawą pracowali najlepsi fachowcy. Spływało do nas mnóstwo informacji od ludzi - za co dziękujemy. Mężczyzna został zatrzymany w niedzielne popołudnie.
Prokurator Mariusz Pindera dodawał: Ten mężczyzna nie ma nic wspólnego z osobami zatrzymywanymi wcześniej w tej sprawie. Mamy materiał dowodowy, który wskazuje, że ma on związek z zabójstwem.
W niedzielę po godz. 20.00 22-latek został doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Świdnicy, w której składał wyjaśnienia. Pod budynkiem zebrała się spora grupa ludzi i stała tam przez wiele godzin. Kiedy policja wywoziła z budynku 22-latka na ulice poleciały kamienie.

Nie było gwałtu
10-letnia Kristina w czwartek została w okrutny okaleczona i zabita. Jej ciało znaleziono w lesie, kilka kilometrów od domu. W piątek po sekcji zwłok prokurator Marek Rusin mówił, że zbrodnia została dokonana na tle seksualnym. Ale zarzutu gwałtu 22-latek nie usłyszał. Jednocześnie Mariusz Ciarka z Komendy Głównej Policji mówił na antenie TVN 24: - Miejsce odnalezienia zwłok, ich usytuowanie, to wszystko wskazywało, że możemy mieć do czynienia z motywem seksualnym, że mamy do czynienia z osobą, która podejrzana jest o pedofilię. To było bardzo trudne postępowanie od początku. Tak wszystko zostało zaplanowane i przygotowane, aby i prokuratorów i policjantów kierować na fałszywe tory.

FILM Z ZATRZYMANIA OPRAWCY KRISTINY

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto