Pijani kierowcy zmorą na drogach
W sobotę, 2 marca około godziny 22.30 w miejscowości Witaszewice kierowca renault scenic przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o 54 km/h.
- Kiedy policjanci ruchu drogowego chcieli zatrzymać pojazd do kontroli kierowca zignorował polecenie i zaczął uciekać. Mundurowi natychmiast ruszyli w pościg za osobówką. Pomimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych kierujący nadal nie zatrzymał pojazdu i zwiększał prędkość - powiedział asp. szt. Mariusz Kowalski, oficer prasowy KPP w Łęczycy.
Pościg zakończył się na terenie Piątku, gdzie pirat drogowy nie był już w stanie kontynuować ucieczki. Za kierownicą osobówki siedział 20-latek, który jak się okazało miał 2 promile alkoholu w organizmie. Renault trafiło na policyjny parking, a nietrzeźwy kierowca do policyjnego aresztu.
Następnego dnia, po tym jak wytrzeźwiał usłyszał zarzuty dotyczące niezatrzymania się do kontroli drogowej i prowadzenia auta w stanie nietrzeźwości. Za pierwsze przestępstwo grozi kara nawet do 5 lat więzienia, natomiast za kolejne do lat 3. Dodatkowo młody kierowca musi liczyć się z konsekwencjami przekroczenia prędkości w obszarze zabudowanym o 50 km/h. Za takie wykroczenie grozi wysoka grzywna.
- Jak pokazują działania łęczyckich policjantów wciąż nieodpowiedzialni kierowcy decydują się na jazdę na podwójnym gazie. W ten sposób stwarzają realne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale też wszystkich uczestników ruchu drogowego. Poza opisywanym przypadkiem tylko w miniony weekend policjanci zatrzymali kolejnych trzech nietrzeźwych. Apelujemy o zdecydowaną reakcję wobec pijanych kierowców. Gdy widzimy, że za kierownicę wsiada taka osoba nie bądźmy obojętni i wezwijmy policję - dodaje asp. szt. Mariusz Kowalski.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?