Szczęście w nieszczęściu, w tym czasie nikogo nie było na przystanku. Gdyby było inaczej, zapewne doszłoby do tragedii, bo przystanek został mocno zniszczony. Na miejsce wezwano policję. W czasie działania funkcjonariuszy, ruch w miejscu zdarzenia odbywał się wahadłowo.
Wideo
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!