Spalarnia opon - w czwartek spotkanie

Spalarnia opon tematem spotkania

Czy dojdzie do porozumienia pomiędzy protestującymi mieszkańcami gminy wiejskiej Lubin a inwestorem, czyli firmą R-Power, który planuje otwarcie zakładu produkcji sadzy i oleju pirolitycznego w Kłopotowie?

W czwartek, 6 lutego, w świetlicy wiejskiej w Kłopotowie, o godz. 17 odbędzie się pierwsze spotkanie władz gminy, przedstawicieli inwestora oraz mieszkańców gminy, którzy ostro protestują przeciwko budowie spalarni opon w pobliżu ich domów.

– Proces pirolizy jest niebezpieczny. W Europie nie stosuje się go. W Stanach Zjednoczonych jest zakazany – mówi Barbara Skórzewska, mieszkanka Miroszowic, współorganizatorka protestu przeciwko budowie spalarni w gminie. – Szkodliwe efekty tego procesu nie będą widoczne w ciągu dwóch lat, ale na pewno ci, którzy mają małe dzieci, odczują to na sobie za kilkadziesiąt lat.

Spalarnia opon kością niezgody

Szef firmy R-Power, Zbigniew Rusów od początku protestów uspokaja mieszkańców.
– Będę rozmawiał z każdym – powiedział nam. – Wytłumaczę wszystko. Sam jestem mieszkańcem gminy wiejskiej Lubin i nie chcę truć okolicy, w której wszyscy mieszkamy. Chcę uspokoić wszystkich, instalacja jest bezpieczna, nic złego się nie stanie.

Na dniach mieszkańcy powinni mieć możliwość zapoznania się z raportem oddziaływania na środowisko planowanej budowy spalarni opon.

Czy władze gminy wyrażą zgodę na budowę spalarni opon? Tego jeszcze nie wiadomo. Być może na spotkaniu w Kłopotowie wypracowane zostanie porozumienie w tej sprawie.