Wczoraj w okolicy Dusiny, Daleszyna, Malewa wybuchł pożar spowodowany upałami. W bardzo szybkim czasie zaczął się rozprzestrzeniać na kolejne pola. W akcji gaszenia zboża uczestniczy 30 zastępów straży pożarnej i trzy samoloty gaśnicze.
- Akcja gaśnicza trwała kilkanaście godzin. Wzięło w niej udział 150 strażaków z trzydziestu zastępów straży pożarnej. Do gaszenia pożaru zaangażowane zostały także trzy samoloty. W chwili obecnej trwa liczenie strat - kpt. Marcin Nyczka, oficer prasowy gostyńskiej straży pożarnej.
Pożar objął teren o powierzchni 170 hektarów.
- Chcielibyśmy podziękować wszystkim strażakom z całego powiatu gostyńskiego oraz jednostkom z poza powiatu za mega robotę. Również dziękujemy za pomoc wszystkim rolnikom, którzy ramię w ramię walczyli razem z nami z ogniem, szacunek Panowie. Policjantom, pracownikom Lasów Państwowych, pilotom samolotów, pracownikom Zarządzania Kryzysowego, cywilom oraz wszystkim innym, którzy pomagali w walce z żywiołem. Firmie Kaczmarek za udostępnienie wody do gaszenia. Razem damy radę z każdym zagrożeniem. Wszyscy bezpiecznie wrócili do domów. JESTEŚCIE WIELCY....!!!! - czytamy na Facebook'u OSP KSRG Kosowo.
Natomiast w sobotę pożar wybuchł na Polu w Poniecu. Spaliło się 0,5 hektara zboża. Straty zostały oszacowane na 2 tysiące złotych.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?