Międzynarodowy "Spływ na byle czym" się nie odbędzie
- Decydującym czynnikiem jest zbyt duża prędkość prądu w nurcie rzeki i zbyt wysoki poziom wody na Nysie Łużyckiej. Obecnie mamy stan alarmowy na poziomie pierwszym, do tego jako jednostka kontroli katastrof ze względu na sytuację w Niemczech znajdujemy się w stanie podwyższonej gotowości – wyjaśnia Oliver Kittel, kierownik operacyjny DLRG.
Jednostka DLRG, jest zobowiązana w razie potrzeby ruszyć na pomoc, jeśli taka akurat będzie potrzeba.
Ponadto konkurowanie w spływie na rzece może nie zostać dobrze odebrane w kontekście obecnej klęski powodziowej w Niemczech.
Niestety wciąż nie wiadomo, czy i kiedy odbędzie się spływ na byle czym oraz polsko-niemieckie śniadanie, które zostało zaplanowane na 25 lipca. Decyzja w tej sprawie zostanie podjęta w najbliższych dniach. Więcej informacji wkrótce.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?