Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stowarzyszenie Przyjaciół Przedszkola nie zostanie rozwiązane

Mariusz Junik
– Chcieliśmy, aby nasze dzieci nadal chodziły do przedszkola w Płakowicach. Nie udało się – mówią Piotr Wiśniowski i Ewa Machowska.   FOT. MARIUSZ JUNIK
– Chcieliśmy, aby nasze dzieci nadal chodziły do przedszkola w Płakowicach. Nie udało się – mówią Piotr Wiśniowski i Ewa Machowska. FOT. MARIUSZ JUNIK
Mieszkańcy Płakowic nie rozwiążą organizacji, którą założyli, aby uchronić przedszkole przed likwidacją. Mimo że placówki już nie ma Filię przedszkola w Płakowicach (obecnie miejscowość jest częścią Lwówka Śląskiego) ...

Mieszkańcy Płakowic nie rozwiążą organizacji, którą założyli, aby uchronić przedszkole przed likwidacją. Mimo że placówki już nie ma
Filię przedszkola w Płakowicach (obecnie miejscowość jest częścią Lwówka Śląskiego) próbowano zlikwidować od czterech lat. Co roku rada miejska głosowała nad likwidacją placówki. W czerwcu tego roku większość radnych opowiedziała się za. Od września przedszkola już nie ma.

– Próbowaliśmy do tego nie dopuścić i walczyliśmy o utrzymanie placówki. W tym celu powstało Stowarzyszenie Przyjaciół Przedszkola w Płakowicach – mówi Piotr Wiśniowski, prezes stowarzyszenia.
Organizacji nie udało się jednak uratować przedszkola przed likwidacją. Z tego powodu zastanawiano się, czy istnienie stowarzyszenia nadal ma sens.
– Postanowiliśmy nie likwidować stowarzyszenia, gdyż mamy pewne pomysły na działalność – mówi Piotr Wiśniowski.
Stowarzyszenie zamierzało zdobywać pieniądze, dzięki którym mogłoby wspierać utrzymanie przedszkola.
– Chcielibyśmy współfinansować imprezy sportowe, kupować pomoce dydaktyczne dla dzieci, a także pomagać w remontach – dodaje Wiśniowski.
Po likwidacji przedszkola część z 46 dzieci z Płakowic jest dowożona do przedszkola do Lwówka. 23 osoby chodzące do zerówki zostały przeniesione do pobliskiej szkoły, która ma wolne pomieszczenia.
Filia została zlikwidowana z przyczyn ekonomicznych. Jej utrzymanie to koszt ok. 300 tys. zł rocznie. Część z tych pieniędzy powędruje za dziećmi do Lwówka.
– Przedszkole w Płakowicach było od zawsze. Argumenty ekonomiczne wcale nas nie przekonują. Pozbawiono nas kolejnej części Płakowic – mówi Ewa Machowska, mama Martyny i Magdy.
Mieszkańcy Płakowic uważają, że największym kłopotem po likwidacji jest codzienne dowożenie dzieci do przedszkola we Lwówku. Jest ono oddalone o 6 km.
Budynek, w którym do tej pory mieściło się przedszkole, był wynajmowany przez gminę od starostwa.
– Likwidacja filii była najbardziej optymalnym rozwiązaniem, a moim zadaniem jest racjonalne gospodarowanie gminnymi pieniędzmi – wyjaśnia burmistrz Ludwik Kaziów. •

Droga oświata
W tym roku utrzymanie oświaty w gminie Lwówek pochłonie 13,5 mln zł, z czego subwencja to 7 mln zł. Pozostała kwota to pieniądze z budżetu gminy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lwowekslaski.naszemiasto.pl Nasze Miasto