Trawy na Żywiecczyźnie płoną się na potęgę. Ludzie nie zdają sobie sprawy z występującego zagrożenia

Wraz z nadejściem wiosny wrócił problem związany z wypalaniem wysuszonych traw. Niestety w procederze tym biorą udział również nieodpowiedzialni mieszkańcy Żywiecczyzny, którzy myślą, że poprzez podpalanie łąk, zarośli, czy też innych nieużytków doprowadzają do użyźniania gleby.

Nic bardziej mylnego alarmują z kolei przyrodnicy, którzy starają się tłumaczyć ludziom, że rozpowszechniona praktyka wypalania traw niesie za sobą bardzo duże zagrożenie. Jak przekonują, niczemu tak naprawdę to nie służy, a wręcz przeciwnie, bo powoduje wiele różnych strat. Dodają ponadto, że jest to niezgodne z prawem. Dlatego każdy kto się tego dopuszcza, powinien liczyć się z tym, że może zostać ukarany, gdy złapie się go na gorącym uczynku lub udowodni mu się wypalanie.

Ginie wtedy bowiem cały świat mikrobiologiczny. Płomienie zabijają płazy, gady, ptaki, a nawet drobne ssaki. Wypalanie traw niebezpieczne jest też dla okolicznych lasów, ponieważ przy występowaniu wiatru, ogień może przenieść się w pobliże drzew i doprowadzić do pożarów nawet dużych obszarów leśnych.

Zdarzały się także przypadki, że przy wypalaniu traw w paru regionach Polski ogień pod wpływem silnego wiatru tak bardzo szybko się rozprzestrzeniał, że dotarł aż do budynków mieszkalnych oraz gospodarczych.
Niejednokrotnie w takich pożarach ludzie stracili dobytek swojego życia.
W tego rodzaju sytuacjach zagrożone jest jednak nie tylko mienie materialne. Oprócz tego, występuje również bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia oraz życia ludzi.

Tylko w ciągu ostatniego miesiąca, strażacy z całej Żywiecczyzny odnotowali już blisko 300 wyjazdów do pożarów traw i nieużytków. Do ich gaszenia trzeba było zaangażować aż ponad pół tysiąca jednostek strażackich. W akcjach tych uczestniczyło przeszło 2 tysiące strażaków.
- Wszyscy ponosimy koszty interwencji oraz pracy strażaków. Po raz kolejny więc apelujemy, aby nie wypalać traw. Szanujmy nasze zdrowie, a także środowisko - mówi asp. sztab. Marek Tetłak, rzecznik Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Żywcu.
Tetłak przekonuje, że strażacy już i tak mają dużo innej pracy.

To jest nielegalne !

Wypalanie traw zgodnie z ustawą o ochronie przyrody jest zabronione i grozi za nie kara aresztu, albo do 5 tys. zł grzywny. Za wywołanie pożaru, który może zagrażać życiu lub zdrowiu wielu osób, czy też mieniu o dużych rozmiarach, można dostać karą do 10 lat więzienia. To nie wszystko. Rolnicy, którzy korzystają z unijnych dopłat, a dopuszczą się wypalania traw lub nieużytków, mogą stracić prawo do otrzymywania pieniędzy.

Trzeba też podkreślić, że pożary traw, a także nieużytków z uwagi na ich charakter oraz często duże rozmiary, angażują znaczne siły i środki straży pożarnej. Każda interwencja to spory wydatek finansowy. Wyliczono, że godzinna akcja jednego zastępu strażackiego kosztuje średnio od 500 do 800 zł.

Przeciwko wypalaniu traw protestują ekolodzy z bielskiej fundacji Arka

Apel ekologów:
Każdego roku niczym bumerang powraca problem wypalania traw. Co roku zmagają się z nim nie tylko gminni urzędnicy, ale też strażacy i leśnicy.
Przygotowaliśmy materiały edukacyjne, które mamy nadzieję ułatwią dotarcie do społeczności lokalnych we współpracujących z nami gminach.

Ogień stwarza realne zagrożenie dla osad ludzkich oraz mienia. Zabija zwierzęta, niszczy środowisko.

Wypalanie traw nie przynosi żadnych korzyści. Ziemia się nie użyźnia tylko wyjaławia. Ogień stwarza realne zagrożenie dla gospodarstw i lasów, niszczy miejsca lęgowe ptaków, zabija owady, a także inne zwierzęta oraz cenne gatunki roślin leczniczych i miododajnych. Wpływa to na zmniejszenie plonów roślin.

Z dymem do atmosfery przedostają się duże ilości dwutlenku węgla, siarki oraz substancji rakotwórczych.

Od wielu lat fakty te są powszechnie znane, jednak co roku ten szkodliwy proceder się powtarza. Aby sytuacja się zmieniła, konieczne jest konsekwentne egzekwowanie zakazu wypalania traw oraz karanie podpalaczy.

Wy Drodzy Czytelnicy też możecie przeciwstawić się bezmyślnemu, nieodpowiedzialnemu oraz nieuzasadnionemu procederowi wypalania traw i nieużytków. Zgłaszajcie nam miejsca na Żywiecczyźnie, gdzie w ostatnim okresie czasu takie przypadki miały miejsce ! W ten sposób wspólnie będziemy piętnować nieodpowiednie zachowania ludzi dopuszczających się tego rodzaju praktyk.
Piszcie poniżej lub wysyłajcie na maila: [email protected]