UFO Forum we Wrocławiu

XIII UFO Forum w Centrum Kultury Agora zgromadziło miłośników niewytłumaczonych zjawisk z całego kraju. W weekend wrocławianie mieli okazję spotkać się z ludźmi, którzy na co dzień zajmują się zjawiskami paranormalnymi.

- Coś zaczyna się dziać, społeczeństwo ma większą świadomość tego, co się wokół nas naprawdę dzieje. Niestety, ludzie mają coraz mniej czasu i sił, żeby zajmować się poszukiwaniem prawdy. Jednak Wielka Brytania sukcesywnie odtajnia swoje archiwa dotyczące tego zjawiska. Jesteśmy tu po to, żeby naładować się pozytywnie do dalszej pracy. - przekonywał Janusz Zagórski, organizator spotkania.

Janusz Zagórski otwiera XIII UFO Forum

Znaki na zbożu

Na forum podniesiono m.in. kwestię piktogramów w zbożu, które pojawiały się od 2000 roku przez kilka lat w Wylatowie. Ufolodzy uznali, że obcy wycofali się, bo zakończyli swój projekt w tym miejscu lub przeszkodziła im ciemna strona mocy, czyli obcy, który blokowali badania.

- Bardzo wielu z nas miało do czynienia z istotami pozaziemskimi, ale ludzie boją się o tym mówić, bo nie chcą być wyśmiani, natomiast media trywializują sprawę. Często ludzie odblokowują się, oglądając filmy fabularne, kiedy widzą, że to samo im się przydarzyło. Kiedy umieściłem na Naszej-klasie portret pamięciowy szaraka rodzaju obcego, wielu ludzi zgłosiło się do mnie z informacją, że taką istotę widziało - mówił we Wrocławiu Stanisław Barski, badający paranormalne zjawiska od przeszło 20 lat.

Piktogramy w Wylatowie to intrygujace zjawisko

Bliskie spotkania kolejnego stopnia

Igor Witkowski, zwany "polskim Dänikenem", udowadniał, że przybysze z innych światów byli na ziemi już tysiące lat temu. Z kolei Marcin Kaczmarek pokazywał, ile materiałów o UFO znajduje się w Internecie.

- Zmieniła się forma kontaktu. Kiedyś były to porwania, teraz, gdy jesteśmy już rozpoznani, obcy przyzwyczajają nas do siebie, pojawiając się obok. W kolejnym etapie ujawnią się już na dobre. Ja miałem pierwsze spotkanie z UFO w wieku sześciu lat, kiedy nad domem moich rodziców zawisł latający, bordowy obiekt wielkości Księżyca w pełni. Potem spotkałem się z nimi w wieku 17 lat i od tamtej pory widzę ich tylko na zdjęciach, które robię sam lub które oni robią mi - mówił Barski.

Obcy odwiedzali nas już tysiące lat temu

Miłośnicy i sceptycy

Na forum przedstawiono relacje świadków spotkań z obcymi, zaprezentowano spektakularne fotografie, mówiono o przyszłości ludzkości. W ciągu całego spotkania forum mogło odwiedzić nawet 200 osób.

- Tematem interesuję się od paru ładnych lat. Sam kiedyś zaobserwowałem zjawisko, którego nie mogłem wytłumaczyć. Zobaczyłem kulę światła w małej miejscowości w Wielkopolsce. Rok później z Kasią zaobserwowaliśmy identyczne zjawisko - mówił Karol, uczestnik forum.

Nie zabrakło humorystycznego podejścia do tematu

- Przyszedłem na zaproszenie kolegi. Fantastyka jest moją ulubioną dziedziną. Interesuję się tego typu literaturą, filmami, grami. Do tematów poruszanych na forum podchodzę sceptycznie. Niektóre rzeczy są ciekawe i świetnie przedstawione, inne naciągane i przygotowane po łebkach. Jakkolwiek forum zmusza do myślenia i to również mi się podoba - mówił Maciej Molczyk.