Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Kraśniku Dolnym powstanie kolejne izolatorium. Chorzy trafią tu jeszcze w tym tygodniu

Paulina Gadomska
Hotel i Restauracja Picaro
W Kraśniku Dolnym w hotelu Picaro jeszcze w tym tygodniu uruchomione zostanie kolejne izolatorium na Dolnym Śląsku. Prowadzić je będzie jednoimienny szpital w Bolesławcu. W pierwszej kolejności trafią do niego osoby z dodatnim wynikiem na koronawirusa COVID-19 będące w dobrym stanie.

Drugie izolatorium na Dolnym Śląsku

Chorzy trafiający do izolatorium spędzą minimum dwa tygodnie w dobrych, hotelowych warunkach, ale w całkowitym odosobnieniu.

- Bolesławiecki szpital jednoimienny jest teraz bardzo ważnym punktem na mapie kraju. Obsługuje około miliona osób- mówi prezydent Bolesławca, Piotr Roman. - Dzięki uprzejmości i dobrej woli właściciela tego obiektu, hotel Picaro w Kraśniku Dolnym przy autostradzie A4 zostanie przeznaczony na izolatorium.

Póki co, do izolatorium trafią osoby chore na koronawirusa COVID-19 o łagodnym przebiegu, niewymagające leczenia w szpitalu. Docelowo jednak będą mogły trafiać tutaj osoby, u których podejrzewa się zachorowanie oraz osoby, którym lekarz zlecił izolację w domu, ale ze względu na możliwość zakażenia bliskich z grupy podwyższonego ryzyka (np. osoby starsze, z obniżoną odpornością), nie powinny w nim przebywać.

- Niestety w najbliższych dniach i tygodniach będzie wzrastać liczba osób chorych i nosicieli tego niedobrego wirusa. Dlatego oprócz szpitali jednoimiennych, które już w tej chwili funkcjonują, w których często jest toczona walka o życie chorych, potrzebne jest uzupełnienie, czyli wsparcie w postaci izolatoriów hotelowych- mówi Jarosław Obremski, Wojewoda Dolnośląski. - Chodzi o to, aby w dobrych warunkach, w miejscach, które były hotelami, gdzie jest pokój z łazienką, gdzie jest możliwość wietrzenia, ulokować ludzi, którzy chorobę będą przechodzić bezobjawowo lub skąpoobjawowo, żeby ich obserwować.

Miejsce takie powinno być stosunkowo blisko szpitala, po to, aby w momencie, gdy stan pacjenta się pogorszy, była możliwość jak najszybszego przetransportowania chorego do szpitala w Bolesławcu.

Część pacjentów trafi do izolatorium w najbliższych dniach

Obecnie w jednoimiennym szpitalu w Bolesławcu przebywa 23 pacjentów z dodatnim wynikiem na koronawirusa COVID-19. Stan 6 z nich jest ciężki- są podłączeni do respiratorów.

- Jest to obiekt hotelowy, który spełnia wymagania sanitarno- epidemiologiczne. Przez najbliższy tydzień będziemy przygotowywać personel hotelu i będziemy szkolić personel szpitalny, który będzie się zajmował pacjentami izolatorium, tak aby spełnić wymogi epidemiologiczne. Dzięki temu wszyscy będą bezpieczni- opowiada dyrektor szpitala w Bolesławcu, Kamil Barczyk. - Jest to izolatorium, które charakteryzuje się tym, że musi spełniać reżim bezpieczeństwa. Tutaj pacjenci będą żyć, mieszkać, wykonywać swoje czynności, ale tylko w obrębie swojego pokoju. Jest to miejsce bezpieczniejsze niż środowisko domowe, ponieważ nie zarażamy swoich domowników, co może mieć miejsce teraz.

Jak zaznacza dyrektor Barczyk, jest to bardzo dobra informacja dla mieszkańców regionu jeleniogórskiego oraz legnicko- głogowskiego, ze względu na to, że chorych jest bardzo dużo. Na ten moment ze szpitala możliwe byłoby przetransportowanie 10 pacjentów, ale w izolacji domowej przebywa ich jeszcze kilkudziesięciu. Stuprocentowe obłożenie izolatorium uzyskane zostanie w ciągu kilku dni.

CITRONEX pomaga

- Zdecydowałem się na udostępnienie obiektu pod izolatorium, ponieważ my jako firma CITRONEX chcielibyśmy pomóc mieszkańcom regionu w czasie epidemii. Dysponujemy 48 pokojami. Każdy z nich wyposażony jest w osobną łazienkę- komentuje Robert Zarzecki, prezes firmy CITRONEX.
Dodatkowo firma sprowadza w tym momencie 100 000 maseczek ochronnych, które zostaną przekazane do szpitali.

Dodatkowe finansowanie

- Pierwsze izolatorium w powiecie bolesławieckim, mam nadzieję, że swoją działalność rozpocznie jeszcze w tym tygodniu. Obiekt znajduje się przy autostradzie A4, w odległości około 10 km od szpitala w Bolesławcu- mówi Tomasz Gabrysiak, starosta powiatu bolesławieckiego. - Jesteśmy w trakcie ustaleń z Powiatowym Szpitalem w Bolesławcu kwestii obsługi medycznej, dostarczanie posiłków i tych wszystkich rzeczy, które związane są z funkcjonowaniem takiego obiektu.

Jak informuje starosta, zarząd powiatu zadecydował o przekazaniu 550 000 złotych. Środki mają zostać wydane na niezbędne prace związane z rozbudową szpitala na potrzeby obsługi pacjentów zarażonych koronawirusem. Dodatkowo 300 000 złotych zostanie przekazane na sfinansowanie zakupu materiału oraz szycia środków ochrony pracowników szpitala.

- Będą to maseczki, kombinezony, przyłbice. Wszystko po to, aby nasi lekarze i pielęgniarki czuli się na tyle bezpieczni, na ile to możliwe- dodaje starosta.

Kolejne wsparcie finansowe ma pochodzić z Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Jeszcze w tym tygodniu powiat bolesławiecki ma uzyskać pierwszą transzę w wysokości 250 000 złotych. Pieniądze te również mają zostać przeznaczone na rozbudowę szpitala w Bolesławcu pod walkę z koronawirusem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zgorzelec.naszemiasto.pl Nasze Miasto