Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W sieci odpowiedzialności

ic
Kto powinien usunąć awarię sieci wodociągowej i zapłacić za przeprowadzone prace? Ustalenie granicy odpowiedzialności w takich sytuacjach, to często przyczyna konfliktów między przedsiębiorstwami wodociągowymi a ...

Kto powinien usunąć awarię sieci wodociągowej i zapłacić za przeprowadzone prace? Ustalenie granicy odpowiedzialności w takich sytuacjach, to często przyczyna konfliktów między przedsiębiorstwami wodociągowymi a odbiorcami wody.

Jednym z problemów pojawiających się w działalności przedsiębiorstw wodociągowych jest nie zawsze jednoznacznie określona własność eksploatowanej sieci. - Kwestie własnościowe są bardzo trudne. Przez wiele lat te sprawy były różnie prowadzone w różnych firmach. W efekcie nie zawsze było wiadomo, gdzie leży granica odpowiedzialności miasta, spółki czy właściciela nieruchomości. Problemy wypływają najczęściej w czasie awarii. W tej sytuacji trudno wskazać jednostkę odpowiedzialną, która powinna ponosić skutki finansowe tych działań - przyznaje Franciszek Pistelok, zastępca dyrektora ds. technicznych Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Sosnowcu.

Kłopotliwe remonty dotyczą przeważnie kanalizacji. - O wodociągi wszyscy dbali, bo dostarczanie wody do mieszkań to podstawa.

- W minionych dziesięcioleciach zarówno sieć wodociągowa, jak i kanalizacyjna była budowana przez różne jednostki. Część powstawała przy udziale spółdzielni mieszkaniowych. Część była układana na prywatnych gruntach. Uporządkowanie takiego stanu rzeczy jest sprawą niezwykle trudną - potwierdza Agnieszka Gruszka, rzecznik prasowy Rejonowego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Katowicach. - Wodociągi przebiegające przez prywatne posesje, choć należą do RPWiK, nie są dostępne bez zgody właściciela terenu - dodaje.

Ustawa pomogła

Z pomocą w określeniu granic odpowiedzialności stron przyszła przyjęta w 2001 roku ustawa o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i odprowadzaniu ścieków. Wypełniła ona lukę prawną, jaka powstała po przekształceniu własności urządzeń infrastruktury wodociągowo-kanalizacyjnej z państwowej w komunalne mienie samorządowe.

- Dostarczanie wody lub odprowadzanie ścieków odbywa się na podstawie podpisanej umowy między przedsiębiorstwem wodociągowo-kanalizacyjnym a odbiorcą usług - podkreśla Barbara Czekaj, kierownik Działu Obsługi Klienta Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Dąbrowie Górniczej. - Nasi klienci w Biurze Obsługi, w siedzibie firmy mogą złożyć wniosek o zawarcie umowy o zaopatrzenie w wodę i odprowadzanie ścieków, o montaż lub wymianę wodomierzy, dokonać zalegalizowania wykonanych, a nieujawnionych podłączeń wodociągowo-kanalizacyjnych, jak również zgłosić awarię na przyłączach - mówi Barbara Czekaj.

Urządzenia w gotowości

Zgodnie z ustawą, przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne ma obowiązek zapewnić zdolność posiadanych urządzeń wodociągowych do realizacji dostaw wody. Odbiorca usług odpowiada za posiadane instalacje i przyłącza wodociągowe, z urządzeniem pomiarowym włącznie. Z chwilą przejścia wody przez wodomierz i zawór główny zrealizowana zostaje sprzedaż wody.

Na nowo wybudowanych przyłączach wodociągowych oraz na tych, które nie zostały przekazane przedsiębiorstwu, granica eksploatacji jest na zasuwie odcinającej przyłącze od sieci miejskiej.

- Jeżeli dane przyłącze wodociągowe należy do majątku PWiK, nasze przedsiębiorstwo odpowiedzialne jest za jego eksploatowanie. Kiedy właścicielem przyłącza jest klient, granicą eksploatacji jest zasuwa przy sieci miejskiej, a dbałość o przyłącze jest w gestii klienta - tłumaczy Barbara Czekaj. - Kiedy dochodzi do awarii, my zamykamy zasuwę, a klient zobowiązany jest do usunięcia usterki na swoim przyłączu w określonym czasie. Jeżeli tego nie wykona, nie otwieramy zasuwy, a tym samym wstrzymujemy dostawę wody - dodaje Barbara Czekaj.

- Dużym problemem jest odpowiedzialność za dostarczoną wodę w budynkach wielolokalowych, ponieważ na jakość śwadczących usług wpływa także stan techniczny sieci wewnętrzynych. Przedsiębiorstwo nie ma podstaw do ponoszenia kosztów ingerencji w sieć, która nie jest jego własnością - podkreśla Iwona Nawrocka z sosnowieckich wodociągów.

Ciśnienie pod kontrolą

Przedsiębiorstwa wodociągowe mają obowiązek zapewnić odpowiednie ciśnienie dostarczanej wody. - Ciśnienie minimalne wody na przyłączu wodociągowym ustalane jest indywidualnie dla danego budynku, wielokondygnacyjnego lub jednorodzinnego. Przy dobrym stanie technicznym instalacji wewnętrznej powinno wynosić nie mniej niż 0,05 MPa przed każdym kranem - wyjaśnia Hanna Kozieł, kierownik Działu Ujęć i Sieci Wodociągowej PWiK w Dąbrowie Górniczej.

Pomiar wymaganego ciśnienia powinien odbywać się w miejscu zaworu głównego, na połączeniu z instalacją wewnętrzną. PWiK w Dąbrowie Górniczej eksploatuje kilkanaście hydroforni, czyli obiektów służących do podnoszenia ciśnienia zimnej wody w sieci wodociągowej w budynkach posiadających więcej niż 5 kondygnacji.

- Często niskie ciśnienie wody w mieszkaniu jest niezależne od ciśnienia w naszej sieci. To efekt złego stanu sieci wewnętrznej - zaznacza Iwona Nawrocka z RPWiK w Sosnowcu.
Jeżeli umowa z odbiorcą usług nie stanowi inaczej, klient odpowiada za zapewnienie niezawodnego działania posiadanych instalacji i przyłączy wodociągowych, włącznie z wodomierzem. Stąd przedsiębiorstwo odpowiada za prawidłowe funkcjonowanie miejskich sieci wodociągowych pod ulicami.

Klient zobowiązany jest do wydzielenia i utrzymania w należytym stanie pomieszczenia, w którym zainstalowano wodomierz główny. To uchroni urządzenie pomiarowe przed ewentualnymi uszkodzeniami. W przypadku, gdy przedstawiciel przedsiębiorstwa wodociągowego dokonuje odczytu stanu wodomierzy, bądź przeprowadza przegląd czy naprawę urządzeń posiadanych przez firmę, klient zobowiązany jest do udostępnienia swobodnego dostępu do pomieszczeń.

W szczególnych przypadkach odpowiedzialność firmy wodociągowej może sięgać dalej, niż tylko do wodomierza głównego. - W tym celu konieczne jest podpisanie odpowiedniej umowy. O rozszerzenie zakresu odpowiedzialności przedsiębiorstwa wodociągowego występują z reguły spółdzielnie mieszkaniowe. Na takie rozwiązanie muszą się zgodzić obie strony. Wtedy odpowiedzialność przedsiębiorstwa kończyłaby się na wodomierzu w mieszkaniu - tłumaczy Jolanta Józefowicz, kierownik działu technicznego w Rejonowym Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji w Tychach.

Kontrole w każdym czasie

W umowie o dostawę wody, obowiązującej w bielskiej spółce AQUA S.A. odbiorca usług, czyli właściciel lub administrator budynku, zobowiązuje się do utrzymania i eksploatacji przyłącza wodociągowego, jeżeli jest ono jego własnością. Obowiązki obejmują zgłaszanie dostawcy wszelkich awarii przyłącza wodociągowego i niezwłoczne przystąpienie do usuwania skutków awarii pod nadzorem dostawcy oraz wykonywanie na swój koszt przeglądów, konserwacji, napraw lub wymiany przyłącza będącego jego własnością.

- Dostawca, czyli AQUA S.A. na swój koszt montuje wodomierze, dokonuje ich wymiany w okresach wymaganych legalizacji oraz ich uruchomienia, spowodowanego przyczyną zależną od przedsiębiorstwa. Odbiorca usług zobowiązany jest do umożliwienia pracownikom AQUA S.A. wejścia do pomieszczeń, w których znajdują się wodomierze w celu ich odczytu lub kontroli - wyjaśnia Ewa Hupert z AQUA S.A. - Do odbiorcy należy obowiązek konserwowania i utrzymywania w należytym stanie wewnętrznej instalacji wodociągowej i kanalizacyjnej (oprócz wodomierza), a w szczególności dbania o jej szczelność i zapobieganie wszelkiego rodzaju przeciekom i marnotrawstwu wody oraz zabezpieczenia przed uszkodzeniem - dodaje.

Ze swej strony dostawca ma prawo przeprowadzenia w każdym czasie kontroli urządzeń oraz instalacji wodociągowej i kanalizacyjnej odbiorcy.

- Odpowiedzialność za prawidłowe funkcjonowanie sieci wodociągowej, od źródła do odbiorcy, i kanalizacyjnej, od odbiorcy do oczyszczalni, podzielona jest między kilka podmiotów - podkreśla Agnieszka Gruszka, rzecznik prasowy Rejonowego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Katowicach.

Na terenie obsługiwanym przez firmę nadzór nad siecią wodociągową należy do Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów w Katowicach (sieć magistralna), RPWiK (od studni zakupowych do liczników głównych u odbiorców) oraz właścicieli lub administratorów (sieć wewnątrz budynków za licznikiem głównym). Katowickie RPWiK na terenie Katowic, Mysłowic, Siemianowic Śląskich, Chełmu Śląskiego i Imielina zarządza 1253 km sieci wodociągowej.

Odpowiedzialność za sieć kanalizacyjną podzielona jest między dwa podmioty: właściciela lub administratora budynku oraz RPWiK. - Odpowiedzialność przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego zaczyna się od urządzenia pomiarowego, jeżeli takie jest zainstalowane w budynku. Jeśli nie ma urządzenia, RPWiK odpowiada za sieć zaczynającą się poza budynkiem. Albo od pierwszej studzienki kanalizacyjnej licząc od strony budynku, albo, gdy nie ma studzienki, od granicy posesji. Za odcinek znajdujący się wewnątrz budynku i na posesji, poza wskazanymi punktami, odpowiada jego właściciel - zastrzega Agnieszka Gruszka.

Ścieki od odbiorców odprowadzane są bądź siecią ogólnospławną, którą płyną ścieki komunalne i woda deszczowa, lub siecią rozdzielczą, która prowadzi tylko ścieki komunalne. W tym przypadku deszczówka odprowadzana jest specjalną kanalizacją, za którą odpowiadają służby miejskie. Łączna długość sieci, za którą odpowiada RPWiK Katowice, wynosi 589 km.

Ostrożnie z drzewami

Często zdarzają się sytuacje, gdy klient dokonuje zabudowy lub sadzi drzewa na trasie przyłączy wodociągowych czy kanalizacyjnych. Grozi to niebezpieczeństwem pękania sieci pod wpływem korzeni drzew bądź utrudnia usunięcie awarii i naraża klienta na dodatkowe koszty.

- W przypadku prac eksploatacyjnych czy awarii, brygady pogotowia wodociągowo-kanalizacyjnego nie są w stanie natychmiast usunąć usterki, gdyż właśnie na trasie przebiegu sieci mieszkańcy posadzili drzewa, których korzenie oplatają i niszczą sieć. Pracownicy często nie mogą dojechać ciężkimi samochodami do ciśnieniowego czyszczenia kanalizacji na dany odcinek sieci, gdyż jest on na przykład odgrodzony lub zagrodzone są drogi wewnątrzosiedlowe - mówi Jerzy Zaczyński, kierownik Działu Sieci Kanalizacyjnej dąbrowskiego PWiK. - Można sadzić drzewa na terenie, gdzie przebiega przyłącze wodociągowe lub kanalizacyjne, ale po uzgodnieniu z przedsiębiorstwem wodociągowym - dodaje.


Należąca do GPW sieć wodociągów ma prawie 1,1 tysiąca km długości. Firma posiada 11 stacji uzdatniania wody w Będzinie, Bibieli, Dziećkowicach, Goczałkowicach, Kobiernicach, Kozłowej Górze, Łazach, Maczkach, Miedarach, Strumieniu i Zawadzie. Siedem stacji bazuje na wodach powierzchniowych, cztery korzystają z ujęć podziemnych.
Sieć GPW przebiega od północy od gmin: Kalety, Tarnowskie Góry i Miasteczko Śląskie, w kierunku południowym po gminy Porąbka, Goczałkowice i Strumień. Na wschodzie ograniczają ją Dąbrowa Górnicza, Jaworzno i Imielin, a na zachodzie Zbrosławice, Gliwice, Wodzisław Śląski, Radlin i Pszów.

Rozdział 2, art. 5.1. ustawy stanowi:

Przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne ma obowiązek zapewnić zdolność posiadanych urządzeń wodociągowych i urządzeń kanalizacyjnych do realizacji dostaw wody w wymaganej ilości i pod odpowiednim ciśnieniem oraz dostaw wody i odprowadzania ścieków w sposób ciągły i niezawodny, a także zapewnić należytą jakość dostarczanej wody i odprowadzanych ścieków.

Jeżeli umowa o zaopatrzenie w wodę lub odprowadzanie ścieków nie stanowi inaczej, odbiorca usług odpowiada za zapewnienie niezawodnego działania posiadanych instalacji i przyłączy wodociągowych lub instalacji i przyłączy kanalizacyjnych z urządzeniem pomiarowym włącznie.

Natomiast w art. 7. czytamy:

Przedstawiciele przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego, po okazaniu legitymacji służbowej i pisemnego upoważnienia, mają prawo wstępu na teren nieruchomości lub do pomieszczeń każdego, kto korzysta z usług, w celu przeprowadzenia kontroli urządzenia pomiarowego, wodomierza głównego lub wodomierzy zainstalowanych w lokalu i dokonania odczytu ich wskazań, dokonania badań i pomiarów, przeprowadzenia przeglądów i napraw urządzeń posiadanych przez przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne, a także sprawdzenia ilości i jakości ścieków wprowadzanych do sieci.

Ustawa z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. (Dz. U. z dnia 13 lipca 2001 r.)

Jednym z najdroższych przedsięwzięć, podejmowanych
przez Polskę w ramach dostosowania do norm Unii Europejskiej, jest budowa kanalizacji i oczyszczalni ścieków.

Do roku 2015 wydanych zostanie na ten cel ponad 8 mld euro.
Wybudowanych lub zmodernizowanych zostanie blisko 9 tys. kilometrów sieci kanalizacyjnej, 400 nowych oczyszczalni ścieków.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto