W Złotych Tarasach wyprzedaże ruszyły już dzisiaj i potrwają aż do Walentynek. W Arkadii sezon obniżek rozpoczyna się w styczniu. Podobnie w Blue City. Z kole outlet Factory w Ursusie, który na co dzień ma towary tańsze niż winnych sklepach, przygotował dla klientów specjalną promocję. Ceny niektórych towarów mają być niższe nawet o 80 proc. – zapowiadają sprzedawcy.
– Polacy kupują coraz więcej. Nie tylko dlatego, że mają więcej pieniędzy, ale też dlatego, że czują satysfakcję z możliwości kupowania – mówi Leszek Malibruda, psycholog biznesu. Okazuje, że blisko 20 proc. Polaków robi zakupy spontanicznie, nie mając pomysłu na to co jest im potrzebne.
Mentalne księgowanie
– To co kupujemy na wyprzedażach zawsze wydaje nam się tanie. To zabieg marketingowców, który uruchamia w nas tzw. mentalne księgowanie. Widzimy hasła: „wyprzedaż”, „taniej”, „obniżki”, w dodatku wyrażone w procentach. Zmusza nas do zakupów, bo myślimy o oszczędzaniu – wyjaśnia Malibruda.
Dodaje, że wyprzedaże to naturalny proces handlowy stosowany na całym świecie. – Są osoby, które specjalnie jeżdżą z Warszawy do Berlina, bo tam wyprzedaże sezonowe sięgają nawet 70 proc. Ja zajmowałem się porównywaniem cen podczas wyprzedaży w Polsce. Okazuje się, że wiele z nich to raptem 5-10 proc. obniżki – podkreśla Leszek Malibruda.
Jak kupują mężczyźni, a jak kobiety?
Wyprzedaże w Berlinie rozpoczną się w połowie stycznia. Tymczasem sezonowe obniżki dotyczą już nie tylko obuwia czy ubrań, ale wyposażenia domów, sprzętu AGD i RTV, mebli czy usług kosmetycznych. Przykładowo klienci Złotych Tarasów mogą taniej zlikwidować sobie zmarszczki, a w Arkadii napić się kawy za niższą cenę.
Istnieją całe działy nauki zajmujące się zakupami. Mężczyźni i kobiety różnią jeśli idzie o kupowanie towarów, zwłaszcza ubrań i butów. W przypadku mężczyzn, jeśli jakieś ubranie na nich pasuje podczas przymierzania, to 70 proc. z nich je kupi. W przypadku kobiet tylko 25 proc. tak zrobi.
W dodatku kobieta robiąca zakupy w towarzystwie mężczyzny spędza w sklepie około 4 minut. Jeśli jest z koleżanką przebywa w sklepie już 9 minut. – Kobiety lubią robić zakupy w obecności przyjaciółek. To delektowanie się innym światem, wzajemna podróż w kosmos szczegółów – zaznacza Leszek Malibruda.
Nie daj się naciągnąć na obniżki
Psycholog daje kilka rad jak nie dać się szałowi wyprzedażowych zakupów. – Należy uważać na księgowanie mentalne. Jeśli widzimy, że możemy kupić trzy rzeczy w cenie jednej, zastanówmy się czy jest nam to potrzebne. Przygotujmy plan B, czyli komu oddamy kupiony przez nas towar, albo z kim go wymienimy. Powinniśmy też co jakiś czas robić wietrzenie własnej garderoby, czyli sprzedawać bądź oddawać stare ubrania. Bo gromadzenie rzeczy może w nas budzić poczucie winy – podkreśla Malibruda.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?