Na polach potworzyły się głębokie dziury. - Wyszłam w pole po ostatniej odwilży i wpadłam do takiej wyrwy - opowiada Zenobia Kurdyba ze Zbylutowa. - Na szczęście, nic mi się nie stało.
Gorzej skończyła się przygoda jednej ze starszych mieszkanek Chmielna, która wpadła do głębokiego dołu i nie mogła się z niego wydostać. Udało jej się to dopiero po trzech godzinach.
Doły obejrzeli inspektorzy ze służb geologicznych starostwa i urzędu miasta. Pojawiły się one m.in. w Skorzynicach, Żerkowicach, Brunowie, Skale i Gaszowie. Burmistrz Lwówka Śląskiego zaapelował do mieszkańców tych wsi o ostrożność, bo może dojść do tragedii.
- Jeśli ktoś zauważy nową dziurę, to powinien nas o niej poinformować - mówi burmistrz Ludwik Kaziów. Gmina zbiera informacje o takich niebezpiecznych miejscach, aby sporządzić ich mapę. Informacje można przekazywać telefonicznie do urzędu miasta i gminy (tel. 75 647-78-78). Każda z wyrw jest od razu zabezpieczana. - To deszcze i śniegi podmyły grunty, które się zapadają. Nie można jednak zawczasu przewidzieć, w których miejscach to się stanie - wyjaśnia Lesław Krokosz z lwóweckiego magistratu.
Niektórzy mieszkańcy twierdzą, że ziemia zapada się, bo kiedyś w tym rejonie była kopalnia złota. Geolodzy na razie wykluczają jednak taką przyczynę.
Dawne kopalnie miedzi i uranu są przyczyną powstawania dziur w Miedziance, małej wsi koło Jeleniej Góry. W ciągłej gotowości są również służby geologiczne w Kłodzku. Pod miastem znajdują się podziemne korytarze. Z powodu zapadania się gruntu w latach 80. część kamienic trzeba było wyburzyć.
Winne deszcze
Zapadanie się gruntu w niektórych rejonach jest naturalnym zjawiskiem - wyjaśnia dr Paweł Zagożdżon z Instytutu Górnictwa Politechniki Wrocławskiej.
To forma erozji podziemnej uaktywniająca się w czasie większych opadów deszczu. Poziom wód gruntowych się podnosi i płyną one w szczelinach, wymywając miękkie podłoże piaskowe, gliniaste lub ilaste. Podmyty grunt wówczas zapada się i tworzy doły, jak w Lwówku.
Kalendarz siewu kwiatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?