O kradzieży telefonu w wieluńskim szpitalu policjanci poinformowali zostali we wtorek o godz. 19:50. Telefon skradziono tego dnia na szpitalnym oddziale ratunkowym. Jego właścicielka, pracująca na SOR pielęgniarka oszacowała straty na około 600 zł. Wieluńscy policjanci szybko ustalili sprawcę.
-Dzięki wnikliwości policjanta z Zespołu ds. Wykroczeń wieluńskiej jednostki bardzo szybko ustalono, iż odpowiedzialnym za to zdarzenie może być 38-letni mieszkaniec powiatu wieluńskiego. Według ustaleń mężczyzna w tym dniu został przywieziony do szpitala karetką pogotowia. Na oddziale SOR udzielano mu pomocy medycznej. W tym czasie 38-latek wykorzystał chwilową nieobecność pielęgniarki i skradł pozostawiony przez nią na biurku telefon komórkowy. Zaraz po tym mężczyzna opuścił placówkę medyczną. 38-latek był dobrze znany wieluńskim mundurowym. Policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego natychmiast rozpoczęli jego poszukiwania. Dzięki ich szybkiej reakcji 38- latek został zatrzymany nim zdążył wrócić do domu i relacjonuje asp. Katarzyna Grela, rzecznik prasowy KPP w Wieluniu.
Funkcjonariusze odzyskali też skradziony telefon. Złodziej w chwili zatrzymania był pijany. W organizmie miał 2,6 promila alkoholu. 38-latek trafił do aresztu, gdzie spędził noc. Kiedy wytrzeźwiał usłyszał zarzut kradzieży, za co grozi mu do 5 lat odsiadki.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?