Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Złoty Stok - górnicza Wenecja

Romuald Piela
Podziemne korytarze nieczynnej kopalni złota można zwiedzać płynąc Tytanikiem. Tytanik II zabiera na pokład 20 turystów. Łódź kursuje po 350-metrowym odcinku zalanej wodą sztolni Gertruda.

Podziemną trasę turystyczną otwarto w maju 1996 r. Od niedawna część udostępnionych wyrobisk, w których do 1962 roku wydobywano rudę złota, można obejrzeć z pokładu łodzi. Taka forma zwiedzania bardzo przypadła do gustu turystom. Podobnych, zalanych wodą podziemnych tras turystycznych jest w Polsce zaledwie kilka. Wrażenia z wyprawy Tytanikiem są niezapomniane. Plusk zimnej wody, niemal zupełne ciemności i skaliste stropy tuż na głową kreują nastrój tajemniczości, a nawet grozy. Łódź z turystami porusza się po tafli wody podobnie jak gondole w Wenecji. Z tą różnicą, że przewoźnik odpycha się od wystających znad wody skał, a nie dna kanału.

Sami się zatopili
Przejażdżka na długo utkwi w pamięci urzędnikom z Olsztyna. – Panowie ubrani w garnitury tak się wiercili, że wywrócili łódkę – śmieje się Przemysław Węcławski, przewodnik, który pływa Tytanikiem. Musieliśmy kaskami wylewać wodę z łodzi i dopiero po tym wróciliśmy z trasy.
Wszystko skończyło się dobrze. – Przemoczeni panowie zaczęli nas nawet reklamować – dodaje Elżbieta Szumska, dyrektor Podziemnej Trasy Turystycznej. Zaraz po nich zjawili się u nas ich znajomi. Kupując bilety wstępu, zażyczyli sobie, żartując, wersję z zatopieniem!

Popłucz złoto, wybij monetę
Oprócz wodnej przejażdżki w Złotym Stoku można zwiedzić jeszcze dwie suche sztolnie, spróbować swych sił w płukaniu złota, a także wybić monetę. Wciąż są tam pokłady zawierające cenny kruszec. Na początku lat 60. ubiegłego wieku roczne wydobycie dochodziło do 30 kg czystego złota. Dlatego największa tajemnica kopalni nie jest związana z początkami wydobywania złotego kruszca, lecz z decyzją o jej zamknięciu. Oficjalnie podano, że kopalnia była nierentowna. Bardziej przekonująca jest jednak wersja nieoficjalna, że zlikwidowania kopani domagali się Szwedzi. Konkurencją dla nich był uzyskiwany w Złotym Stoku arszenik, a nie złoto. Nie wiadomo jednak jak, lub czym, Szwedzi przekonali ówczesne władze PRL-u do przerwania wydobycia. •

Podziemne wyrobiska górnicze można zwiedzać codziennie w godzinach 9-16;
ceny biletów:
10 zł normalny, 7 zł ulgowy, czas zwiedzania to 1,5 godziny;

Złoty Stok leży na skrzyżowaniu dwóch dróg: krajowej nr 46 z Kłodzka do Opola i wojewódzkiej nr 390 z Lądka-Zdroju do Ząbkowic Śląskich.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto