Makabra na Dolnym Śląsku: Koszmarny wypadek z udziałem strażaków i wypadek śmiertelny

Do porannego zderzenia dwóch pojazdów doszło 2 lipca około godziny 3 nad ranem na A4 w kierunku Wrocławia.

- W kolizji brał udział pojazd typu bus, w którym podróżowało 9 osób z pojazdem STAR 266 należącego do OSP z województwa opolskiego - wyjaśniają z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Jaworze.

Strażacy zastali na miejscu zdarzenia stwierdzili, że w wypadku trzy osoby zostały lekko ranne i po zaopatrzeniu przez zespół ratownictwa medycznego z Jawora nie wymagały już transportu do szpitali.
Działania jaworskich strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia. Dalsze działania w celu wyjaśnienia przyczyn zdarzenia prowadzi jaworska Policja.

Na miejscu pracowały zastępy strażackie z JRG Jawor, OSP Wądroże Wielkie, Zespoły Ratownictwa Medycznego Jawor oraz policja z Komendy Powiatowej Policji w Jaworze.

- Do tragicznego w skutkach wypadku doszło dziś nad ranem w miejscowości Leszczyniec około godz. 5.15 i z niewyjaśnionych przyczyn osoba kierującą pojazdem zjechała z drogi i uderzyła w przydrożne drzewo - relacjonowali strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kamiennej Górze.

W wyniku tego tragicznego zdarzenia na drodze wojewódzkiej nr 367 45-letnia kierująca uszkodziła pojazd, mimo akcji ratunkowej nie udało się uratować 44-letniego pasażera, który z nią podróżował. Kobieta była trzeźwa, została przewieziona do szpitala. Na czas działań ratunkowych droga została zamknięta dla ruchu pojazdów.

Bulwersująca sprawa w Wałbrzychu, uratowano psa przed pewną śmiercią - film Dariusz Gdesz.